W ręce ostrołęckich policjantów wpadł 41-letni złodziej, który z prywatnej posesji na terenie gminy Rzekuń ukradł przewody elektryczne o wartości około 5 tysięcy złotych. Mężczyznę zatrzymano, gdy ciął i opalał przewody nad ogniskiem. Miał przy sobie narkotyki.
41-letni złodziej został zatrzymany w miniony piątek, 26 listopada. Mężczyzna ukradł przewody elektryczne z jednej z prywatnych posesji na terenie gminy Rzekuń. Właściciel oszacował straty na około 5 tysięcy złotych. Swój łup złodziej zaczął przygotowywać do sprzedaży, przewody pociął na krótsze odcinki i część z nich zdążył już opalić na ogniskiem pozbawiając je w ten sposób gumowej osłony.
Mundurowi zatrzymali 41-latka w czasie, gdy ten opalał przewody na posesji znajdującej się w niewielkiej odległości od miejsca, skąd dokonał on kradzieży.
Po dojeździe w rejon miejsca zdarzenia okazało się, że ustalenia policjantów okazały się słuszne. Nieopodal miejsca kradzieży zauważono wydobywający się z lasu dym, zauważono także ognisko, zwoje przewodów oraz 41 – letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego, który przetapiał skradzione przewody. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W trakcie czynności policjanci znaleźli przy mężczyźnie amfetaminę.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu kradzieży oraz posiadania narkotyków.