eOstroleka.pl
,

Zdjęcie Tuska całującego dłoń Angeli Merkel obiegło niemieckie media

REKLAMA
zdjecie 480
fot. sueddeutsche.de fot. sueddeutsche.de
REKLAMA

„Süddeutsche Zeitung” - jeden z największych niemieckich dzienników - zajął się pocałunkiem, który premier Donald Tusk złożył na dłoni Angeli Merkel. Szef polskiego rządu przywitał się tak z niemiecką kanclerz podczas szczytu w Brukseli.

Autor tekstu, Hermann Unterstöger, przypomina, co oznacza ten gest. W artykule pt. Handkuss für Frau Merkel - Feuchte Geste des Respekts pisze:

Fakt, że polski premier w Brukseli cmoknął w dłoń niemiecką kanclerz rodzi pytania, skąd wziął się ten gest. Donald Tusk pocałował dłoń Angeli Merkel w bardzo polski sposób: z tak dużą emfazą, że Merkel prawie z przestrachem patrzyła na jego przedziałek na głowie - pisze Unterstöger.

Zdaniem Asfy-Wossen Asserate (autora książki o dobrych manierach) pocałunek w dłoń należy do „prastarych gestów oddania i respektu”. Wziął się on z gestu całowania sygnetu arystokratów czy wysokiego duchowieństwa, którym w ten sposób okazywało się swoją poddańczość. W XIX w. ten dworski zwyczaj jako wyjątkową formę pozdrowienia przejęły wyższe warstwy mieszczaństwa, obwarowując go wieloma regułami: był on zastrzeżony dla zamężnych kobiet, nie wolno było podrywać kobiecej dłoni do góry, czy nie powinien mu towarzyszyć żaden głośny cmok - i nie wolno było całować damskiej dłoni na ulicy; wyjątkiem był dworcowy peron, itd. Gazeta zaznacza, że w Polsce gest ten obowiązuje do dziś.


[źródło: sueddeutsche.de / wPolityce.pl]

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×