eOstroleka.pl
Powiat ostrołecki,

Zbigniew Stonoga pomaga rolnikowi z gminy Goworowo

REKLAMA
zdjecie 480
fot. YouTube.com/Zbigniew Stonogafot. YouTube.com/Zbigniew Stonoga
REKLAMA

Kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga w poniedziałkowy wieczór pojawił się w Jaworach Starych w gminie Goworowo. Jego wizyta związana była z sytuacją jednego z lokalnych rolników, który kiedyś był czołowym w regionie producentem mleka a obecnie ciążą na nim egzekucje komornicze.

Zbigniew Stonoga to przedsiębiorca i polityk (założyciel Stonoga Partia Polska), który zasłynął opublikowaniem na początku czerwca ponad trzech tysięcy fotokopii akt Afery Podsłuchowej. Biznesmen znany jest też z pomocy wielu obywatelom naszego kraju - nie przechodzi obojętnie wobec ludzkiej krzywdy, co potwierdziło się również w tym przypadku. Stonoga odwiedził Krzysztofa Pawełczyka i zapewnił o próbie pomocy w tej skrajnie niekorzystnej sytuacji życiowej rolnika. W 2013 roku Pawełczyk kupił 20 sztuk jałówek, za które miał zapłacić 135 tysięcy złotych. Zapłacił 100 tysięcy, a 35 tysięcy miał oddać w przyszłości, gdy bydło miało dawać mleko. Okazuje się jednak, że wspomniane jałówki były chore - padło aż 12 sztuk, rolnikowi z zakupionych 20 zostało tylko 8 sztuk. Rolnik nie zapłacił więc ostatniej raty za jałówki, była właścicielka bydła odwiedziła nawet pana Krzysztofa i ten zadeklarował, że w przyszłości ureguluje zobowiązanie.

Kobieta nie dała jednak za wygraną i natychmiast zgłosiła sprawę do sądu. Pawełczyk przedstawił przed sądem ekspertyzy lekarskie, które wyraźnie stwierdzały chorobę u większości sztuk zakupionego bydła - prawdopodobnie wynikało to z tego, że karmione były wcześniej sterydami. Towar był wadliwy i nie podlegał dalszej zapłacie, co potwierdził Sąd Rejonowy w Białogardzie. Był to jednak dopiero początek batalii sądowej pana Krzysztofa z byłą właścicielką jałówek.

Odwołanie złożone zostało do sądu w Koszalinie. Tam odbyła się rozprawa, na której pan Krzysztof się nie stawił. Wyrok był dla niego niekorzystny, w dodatku nie został on powiadomiony o decyzji sądu i po 14 dniach sprawa została skierowana bezpośrednio do komornika. Krzysztof Pawełczyk musiał zapłacić aż 68 tysięcy złotych, czyli ponad 100% więcej niż wynosił jego dług. Mimo wszystko, komornik zablokował wszystkie konta rolnika spod Ostrołęki, nie wycofał także zawiadomienia do jednej z firm, której Pawełczyk dostarczał mleko.

- Pan Krzysztof nie ma nawet zabezpieczonego tysiąca złotych na funkcjonowanie. Kiedyś tu było dostatnio, teraz widać tę biedę i widać bezradność tego człowieka. Jak mnie nie zamkną to spróbuję panu pomóc - powiedział Zbigniew Stonoga podczas swojej poniedziałkowej wizyty w Jaworach Starych. Znany biznesmen, a obecnie również polityk, przeprowadził na swoim kanale na Facebooku transmisję na żywo z tego wydarzenia.

Dochody z produkcji mleka zabierane są przez komornika, więc rodzina żyje z renty 80-letniej mamy pana Krzysztofa. We wrześniu rolnika spod Ostrołęki czekają jeszcze kolejne rozprawy sądowe w Sądzie Okręgowym w Ostrołęce. Z kolei w najbliższą środę ma się odbyć wycena gospodarstwa Krzysztofa Pawełczyka. Zbigniew Stonoga zapewnił rolnikowi z naszego powiatu pomoc prawną i zapowiada, że będzie osobiście doglądał tej sprawy.

Do tematu wrócimy.

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×