Od kilku tygodni policjanci ostrołęckiej komendy pracowali przy sprawie związanej z tzw. „wyrwami”. Należała ona do priorytetowych. Wszystko rozpoczęło się 15 września na ul. Parkowej...
Kiedy mieszkanka Ostrołęki rozmawiała ze swoją koleżanką w pewnym momencie podbiegł do nich mężczyzna i z roweru pokrzywdzonej zabrał torebkę. Kobieta oprócz pieniędzy utraciła m.in. dokumenty oraz telefon. Łączne starty zostały oszacowane na kwotę blisko 1000 złotych. Do sprawy zostali skierowani kryminalni wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu.
Działania operacyjny rzucały podejrzenia, że sprawca może nie być mieszkańcem Ostrołęki oraz, że może nie działać sam. To jednak był dopiero początek serii kradzieży.
5 października na ul. Gocłowskiego sprawca napadł tym razem na 69-letnią kobietę. Po raz kolejny skradziono torebkę. Wysokość strat wyniosła kilkaset złotych.
O tym, że sprawcy byli bezwzględni świadczył fakt, że kolejną ofiarą była 90-letnia kobieta. Tym razem zaatakowano na ul. Chętnika. Sprawców było dwóch.
- Żadna z pokrzywdzonych nie była w stanie rozpoznać podejrzanych. W tym czasie w sprawę zaangażowano policjantów z innych wydziałów m.in. wywiadowców. Były prowadzone wielogodzinne obserwacje. Pod szczególnym zainteresowaniem znalazło się dwóch mężczyzn. Niestety w ostatnim momencie zostali spłoszeni. Policjanci brali pod uwagę taką sytuację. Dlatego też doszło do legitymowania osób. Czynność ta potwierdziła, że sprawcy nie są z Ostrołęki. Jeden z nich okazał się 20-letnim mieszkańcem Warszawy - informuje Sylwester Marczak, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.
Pojawiły się kolejne zdarzenia. Jednak sposób działania sprawców był inny.
9 października do 65-letniej ostrołęczanki podszedł młody mężczyzna i poprosił o 50 groszy na chipsy. W momencie gdy kobieta wyjęła portfel, sprawca wyrwał go i uciekł. Pokrzywdzona utraciła w ten sposób przedmioty o wartości kilkuset złotych. Również o 50 groszy poproszoną 80-letniego mężczyznę na osiedlu Śródmieście. Tym razem straty to 4000 złotych.
Dla policji było jasne, że zaczęła działać druga grupa. Dalsze dni to szczegółowe rozpracowanie metody działania sprawców, analiza wszystkich podejrzanych i weryfikacja posiadanych informacji. Wspólne działania wszystkich wydziałów doprowadziły do zebrania wystarczających dowodów wobec podejrzanych.
- W tym tygodniu zatrzymano w Warszawie wspomnianego już 20-latka wspólnie z 16-letnim ostrołęczaninem zostali przesłuchani. Czynność ta potwierdziła zebrane dowody. Zatrzymali tłumaczyli, że przy wyborze ofiary decydował wiek, twierdzili że są słabe, nie rozpoznają ich oraz nie dogonią - mówi Marczak.
Jak informuje policja, zatrzymano także 15-letniego ostrołęczanina, który przyznał się do metody „na 50 groszy”. Ustalono także drugiego z podejrzanych nieletnich 16-latka z Suwałk.
Do wszystkich napadów dodać należy jeszcze jeden. Była to tzw. wyrwa na osiedlu Wojciechowice w tym przypadku przeszło 80-letnia kobieta upadła łamiąc sobie m.in. ręka i nogę. Trafiła do szpitala. Dalsze czynności procesowe mają wykazać czy w ten napad również zaangażowana była jedna z działających grup.
Nam udało się ustalić, że zatrzymany 20-latek to zawodnik Narwi Ostrołęka. Poprosiliśmy o potwierdzenie tej informacji ostrołęckich policjantów, jednak nie chcieli naszych ustaleń skomentować. Potwierdziła je za to jedna z osób związanych z klubem.
Dowiedzieliśmy się również, że choć policja wnioskowała o areszt dla 20-latka, to prokuratura zadecydowała o dozorze.
Dalsze postępowanie w sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu.
Więcej wydarzeń kryminalnych znajdziesz w dziale policyjnym
Zawodnik Narwi Ostrołęka zatrzymany przez policję
Zobacz również
Warszawa: Trzej aktorzy zatrzymani z narkotykami (WIDEO, ZDJĘCIA)
Warszawa: Znani muzycy zatrzymani za narkotyki (ZDJĘCIA)
Policja ujęła drugiego "złodzieja w skarpetkach". Obydwaj zatrzymani to ostrołęczanie (ZDJĘCIA)
Okradali sklep w skarpetkach na... rękach. Jeden ze złodziei został zatrzymany
Włamał się, ukradł i zaraz go złapali. W domu złodzieja policja znalazła mnóstwo "fantów"
Ostrołęczanka straciła dużo pieniędzy. Złodziej ukradł jej kartę bankomatową... z kodem PIN
Po Ostrołęce i okolicach krąży „żelkowy oszust”. Policja apeluje o rozwagę
To jest „żelkowy oszust”! Mamy nagranie ze sklepu (WIDEO)
Policyjna zasadzka na złodziei samochodów. Dwie osoby w areszcie, możliwe kolejne zatrzymania
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |