Zatrzymano dwóch mężczyzn z Ostrołęki. W samochodzie mieli broń i narkotyki

Dynamiczna akcja policjantów ostrołęckiego wydziału patrolowego, zakończyła się zatrzymaniem dwóch mężczyzn. Podczas przeszukania samochodu, którym poruszali się podejrzani, policjanci znaleźli broń, amfetaminę oraz marihuanę. Jakby tego było mało, kierowca auta był pijany.

W piątek w Ostrołęce, policjanci jednego z  patroli,  jadąc oznakowanym radiowozem, zauważyli jak w ich kierunku jedzie mercedes. W pewnym momencie kierowca pojazdu zaczął zachowywać się dziwnie, gdy tylko radiowóz przyśpieszył, mercedes się zatrzymał i wybiegło z niego dwóch mężczyzn.

Uciekali oni w głąb lasu.  Nagle podejrzani rozdzielili się, podobnie też uczynili policjanci, którzy prowadzili pościg . Obydwaj mężczyźni zostali szybko zatrzymani. Już pierwsza kontrola mundurowych wykazała, że w aucie znajdują się narkotyki i broń.

Po kilku minutach na miejscu rozpoczęło się przeszukanie pojazdu, prowadzone przez kryminalnych. W aucie znaleziono m.in. kilkanaście porcji takich substancji jak amfetamina i marihuana. Policjanci oprócz narkotyków zabezpieczyli replikę rewolweru, którego posiadanie nie jest zabronione, jednakże przy broni ujawniono spłonki, kilkadziesiąt kul ołowianych oraz według wstępnych ustaleń czarny proch, na co właściciel pojazdu nie posiadał zezwolenia.

Zabezpieczone przedmioty, w połączeniu ze sobą są tak samo niebezpieczne, jak broń palna. Ostatecznie do aresztu trafiło dwóch mężczyzn. Obydwaj to ostrołęczanie w wieku 27 i 20 lat. Mężczyźni są dobrze znani ostrołęckim policjantom zajmującym się przestępczością narkotykową.

Z uwagi na to, że w chwili zatrzymania kierujący mercedesem znajdował się w stanie nietrzeźwości, dodatkowo odpowie za jazdę na "podwójnym gazie".  Postępowanie prowadzi wydział kryminalny ostrołęckiej policji.