Dyrektor ostrołęckiego szpitala ma ostatnio powody do prawdziwej huśtawki nastrojów. Jego placówka znalazła się wśród 100 najlepszych szpitali w Polsce w prestiżowym rankingu, ale on sam usłyszał wyrok skazujący pierwszej instancji sądowej, toczy się przeciwko niemu również inne postępowanie. Na razie prawdopodobnie pozostanie on jednak na stanowisku.
Mazowiecki Szpital Specjalistyczny im dr. Józefa Psarskiego w Ostrołęce znalazł się na 74. miejscu w rankingu szpitali zabiegowych, wielospecjalistycznych i onkologicznych przygotowanym przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Pisaliśmy o tym w naszym serwisie. Dyrektor szpitala ma jednak spore kłopoty.
Chodzi o wydarzenia, do których miało dojść między wrześniem a październikiem 2002 roku. Wówczas, według oskarżeń prokuratury, dyrektor szpitala miał zażądać i przyjąć korzyść majątkową w wysokości 5 tysięcy złotych od przedstawiciela handlowego firmy, z którą szpital wówczas współpracował. Wyrok: 30 tysięcy złotych grzywny oraz 5 letni zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w placówkach publicznej służby zdrowia. Jest on jednak nieprawomocny, więc dyrektor może wciąż pełnić swoją funkcję. Pisaliśmy o tym tutaj.
To jednak nie koniec. Warszawska prokuratura okręgowa pod koniec ubiegłego roku skierowała do sądu akt oskarżenia wobec dziewięciu osób podejrzewanych o popełnienie kilkunastu przestępstw przy przetargach na dostawę żywności oraz usług związanych z utrzymaniem czystości. Wśród oskarżonych znalazł się m.in. dyrektor ostrołęckiego szpitala. Poniżej fragment komunikatu prokuratury:
Oskarżeni o zmowę przetargową (wejście w porozumienie z wykonawcą) zostali także: Joanna H. – pełniąca funkcję Dyrektora SP ZOZ w Puławach, Wojciech M. – Dyrektor Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Ostrołęce, Roman K. – inspektor ds. inwestycji w Szpitalu Powiatowym im. Jana Mikulicza w Biskupcu oraz Urszula O. – sekretarz w komisji przetargowej Szpitala Powiatowego w Pruszkowie. Rolą w/w osób było podjecie czynności mających na celu doprowadzenie do wyboru oferty konsorcjum. Ponadto w/w osoby oskarżone zostały o złożenie w dokumentacji przetargowej fałszywych oświadczeń, iż nie pozostają z żadnym z wykonawców w stosunku prawnym lub faktycznym, który mógłby budzić uzasadnione wątpliwości, co do ich bezstronności tj. o czyny z art. 233 § 6 kk.
Zarzuty dotyczą lat 2013-2014 r. Wartości zamówień wynosiły: w przypadku Szpitala w Puławach ponad 14 mln zł, w przypadku Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego im. Józefa Psarskiego w Ostrołęce ponad 19 mln zł, w przypadku Szpitala im. Jana Mikulicza w Biskupcu ponad 2,5 mln zł, zaś w przypadku Szpitala Powiatowego w Pruszkowie ponad 700 tyś zł.
W chwili obecnej na zmianę na stanowisku dyrektora szpitala się nie zapowiada, gdyż wyrok prawomocny nie zapadł, a w świetle prawa - tylko wtedy można powiedzieć w stu procentach o winie oskarżonego. Przy tej okazji warto podkreślić, że marszałkiem województwa mazowieckiego jest Adam Struzik - wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dyrektor ostrołęckiego szpitala w przeszłości kandydował do parlamentu z list tej partii. Być może jest to jeden z powodów dla sytuacji, w której zarzuty dla dyrektora nie kłują decydentów w oczy, dopóki nie przeistoczą się w prawomocny wyrok.
Zarzuty dla dyrektora nie kłują w oczy
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |