Dziewięciogodzinne rozmowy przedstawicieli Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW) i Zarządu JSW w obecności mediatora, byłego ministra pracy Longina Komołowskiego, zakończyły się bez rozstrzygnięć. Zdaniem wiceprzewodniczącego NSZZ "Solidarność" w JSW Romana Brudzińskiego, kolejna tura negocjacji będzie rozstrzygająca.
Rozmowy mają zostać wznowione we wtorek o godzinie 19.
- Jeśli nic się nie wydarzy, to spotkanie może być ostatnim spotkaniem strony związkowej z kierownictwem JSW przy stole negocjacyjnym. Od środy na pewno nie będzie takiej możliwości, bo już teraz nastroje wśród strajkujących się radykalizują - część załóg chce zaostrzenia protestu, a pojedyncze osoby deklarują, że rozpoczną głodówkę - zaznacza Brudziński.
Zdaniem wicelidera "S" w JSW, poniedziałkowe rozmowy były trudne przede wszystkim dla uczestniczących w nich czterech wiceprezesów.
- Oni wielokrotnie musieli się dzisiaj przyznawać do błędów. My z kolei uzyskaliśmy pewien całościowy i dość zatrważający obraz tego, jak zarządzający Jastrzębską Spółką Węglową gospodarowali państwowymi pieniędzmi. Tam przez ostatnie lata nikt się nie zastanawiał, czy to będzie milion w tą, czy w tą, skoro wydawał "nie swoje" - relacjonuje związkowiec. - Problem pojawił się w momencie spadku cen węgla. Wtedy właśnie ktoś wpadł na pomysł, który trwale nie rozwiązuje żadnego problemu, ale jest najprostszy: sięgnąć do kieszeni pracowników - dodaje.
Podkreśla też, że z konieczności omawiano kwestie, które należą do kompetencji członków Zarządu Spółki, a nie związków zawodowych. Ci pierwsi - jak twierdzi - nie mieli i nie mają pomysłu na skuteczne uzdrowienie firmy przynoszącej kilkusetmilionowe straty, stąd konkretne propozycje złożone przez związkowców.
- Przedstawiliśmy obecnym na spotkaniu członkom Zarządu kilkanaście obszarów, w których Spółka może zaoszczędzić ogromne kwoty pieniężne, nie sięgając do kieszeni pracowników - od potencjalnych oszczędności na flocie samochodowej czy na zarządach spółek-córek, poprzez kwestię zwiększenia wydobycia i - tym samym - zwiększenia przychodów Spółki, po możliwe oszczędności w budżetach przeznaczanych na kancelarie prawne i rozmaite firmy konsultingowe. Jutro mamy otrzymać wykaz konkretnych sum, jakie zaoszczędziłaby JSW, wprowadzając w życie przedstawione przez nas propozycje - mówi Roman Brudziński.
Tuż po spotkaniu pełniący rolę mediatora Longin Komołowski udał się do Warszawy, by zdać relację z jego przebiegu przedstawicielom rządu odpowiedzialnym za górnictwo, w tym pełnomocnikowi rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Wojciechowi Kowalczykowi.
Zaostrza się strajk w JSW. We wtorek rozmowy ostatniej szansy
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |