Służby ratunkowe i policja interweniowały dziś w jednym z bloków przy ulicy Witosa. Zgłoszono zadymienie na klatce schodowej. Konieczne było wyważenie drzwi do mieszkania na II piętrze, skąd wydobywał się dym.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 8 listopada około godz. 12:00. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zadymieniu. Dym i swąd spalenizny wydobywał się z mieszkania na II w bloku przy ulicy Witosa. Na miejsce zadysponowano pogotowie ratunkowe, policję o trzy jednostki strażackie. Jeden zastęp – wóz ze specjalistyczną drabiną zawrócono, ustalono przyczynę zdarzenia, a Tą okazał się garnek z potrawą pozostawiony na palniku kuchennym.
Lokator mieszkania nie otwierał drzwi i odzywał się do interweniujących na miejscu na miejscu ratowników, w związku z tym konieczne było wyważenie drzwi, by umożliwić ratownikom dostęp do mężczyzny.
Znajdujący się wewnątrz mieszkania mężczyzna został przekazany pod opiekę zespołowi pogotowia ratunkowego, który zdecydował o przewiezieniu go do szpitala.
- informuje brygadier Robert Chodkowski, rzecznik prasowy ostrołęckiej straży pożarnej.