Bardzo krótko, bo zaledwie dwa miesiące mogła cieszyć się z prawa jazdy 24-letnia mieszkanka Wyszkowa. Po tym, co zrobiła, długo nie zobaczy się “za kółkiem”.
W niedzielę, 2 kwietnia około godziny 7.00 dyżurny wyszkowskich policjantów otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwej kierującej. Z relacji zgłaszającego mieszkańca powiatu wyszkowskiego wynikało, że jechał ul. Serocką, Szpitalną i Kasztanową w Wyszkowie za samochodem marki opel. W tym czasie auto jechało slalomem co zaniepokoiło mężczyznę. Kiedy samochód zatrzymał się, wtedy podbiegł do kierującej i poczuł alkohol. Kobieta chciała odjechać. Zgłaszający wyłączył samochód i zabrał kluczyki ze stacyjki, aby uniemożliwić dalszą jazdę.
Na miejsce pilnie pojechali policjanci drogówki. Okazało się, że za kierownicą opla siedziała 24-letnia mieszkanka Wyszkowa, która posiadała prawo jazdy niespełna 2 miesiące. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie kobiety ponad 2 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy.
- informuje komisarz Damian Wroczyński, oficer prasowy KPP w Wyszkowie.
Teraz o losie 24-latki zdecyduje sąd. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz dotkliwa kara finansowa.