Wysyp sklepów z dopalaczami w Ostrołęce. Są już pierwsze ofiary śmiertelne dopalczy (WIDEO)

Rok temu w Ostrołęce otworzył się pierwszy sklep z dopalaczami. Media straszyły i ostrzegały przed "legalnymi narkotykami" kryjącymi się pod nazwą: dopalacze, ale większość ostrołęczan nie bardzo wiedziała, o co właściwie w tym wszystkim chodzi. Teraz sprawy rozwinęły się błyskawicznie! Dziś mamy już 4 sklepy z dopalaczami, które powstały na przestrzeni dwóch miesięcy! Co nie jest zakazane, jest dozwolone, to reguła leżąca u podstaw działań twórców nowych substancji o działaniu narkotycznym.
Może warto byśmy wzięli sprawę w swoje ręce i sprzeciwili się powstawaniu sklepów, w których każdy może kupić legalny narkotyk.

Powiedzmy "nie" sklepom z dopalaczami!

Czy musimy godzić się by w naszym mieście bezkarnie sprzedawano narkotyki? Nie musimy czekać, aż otworzą się kolejne sklepy z dopalaczami - zareagujmy! Informujmy ostrołęczan o niebezpieczeństwie związanym ze spożywaniem dopalaczy. Zorganizujmy w Ostrołęce happening przeciw sprzedawcom dopalaczy! O przyłączenie się do akcji poprosimy również Urząd Miasta. Jakie jest Państwa zdanie? Zapraszamy do komentowania i wyrażania swojego zdania!

Inni już ruszyli z kampanią społeczną

Urząd Miasta w Łodzi wraz z mieszkańcami zorganizował kampanię społeczną „Tylko słabi gracze biorą dopalacze”. W mieście odbywają się happeningi wymierzone przeciwko sprzedawcom i producentom tzw. dopalaczy. Przeciwnicy dopalaczy zebrali się na rynku i przeszli przed sklepy, które nimi handlują. Na chodnikach wymalowali graffiti ostrzegające przed niebezpieczeństwem. Wcześniej radni wystosowali do Sejmu wniosek o jak najszybsze rozwiązanie problemu, gazeta zaś zwróciła się z prośbą do osób, które wynajmują lokale pod sklepy, by wypowiedziały umowy dzierżawy.

Pomysłów na walkę z dopalaczami jest wiele

W ramach łódzkiej kampanii społecznej "Tylko słabi gracze biorą dopalacze" wyprodukowano minutowy film, który ostrzega przed dopalaczami. Obok klipu pojawią się również plakaty, bilbordy i ulotki informujące o zagrożeniu. We wrześniu będą one kolportowane m.in. w łódzkich gimnazjach, gdzie realizowany będzie również program profilaktyczny z udziałem terapeutów i podopiecznych Stowarzyszenia MONAR promujący życie wolne od dopalaczy i innych substancji niszczących zdrowie.

Legalny narkotyk, który może zabić

O to kilka prostych argumentów, dlaczego dopalacze powinny zostać zabronione:
* Dopalacze nie zostały poddane tak dokładnym badaniom jak leki
* Dopalacze mogą spowodować bezsenność, nudności, wymioty, bóle głowy, drgawki, problemy z oddychaniem, stany lękowe. Życie pokazało że mogą prowadzić do śmierci…

W Nowym Targu była już ofiara śmiertelna – policja ustaliła, że 20-letni mężczyzna kupił w dniu śmierci pięć opakowań tzw. amfibii, zwanej potocznie "żabką". Lekarze nie znali składu tego środka i nie potrafili leczyć chłopaka. Sprzedawcy często sprzedają dopalacze produkowane według autorskich receptur chemików, którzy dla nich pracują – i nie ujawniają ich składu.

Program "Uwaga" w TVN odpowiada na pytanie: Kto handluje dopalaczami

(...)Dopalaczami w Polsce handluje pięć dużych sieci. Sklepów jest już ponad pięćset.  Najpopularniejsze są  Smart szopy. Właściciel tej sieci ma zaledwie 23 lata. Dopalaczowy biznes podejrzał w Anglii, gdzie pracował jako sprzedawca hamburgerów.

- W ciągu niecałych dwóch lat otworzyłem 105 sklepów. Pieniądze pożyczyłem od kolegi –mężczyzna bez oporów opowiada o tym, co robi teraz.

W tej chwili młody biznesmen ma nie tylko ponad sto sklepów, jeździ też drogimi samochodami, prowadzi nocne kluby, inwestuje w nieruchomości. To wszystko dzięki dochodowej sprzedaży dopalaczy i milionowym obrotom firmy.

- Mówi się dopalacze, ja to nazywam artykułami kolekcjonerskimi. Tu się dzieją cuda. Są tu mieszane i komponowane wszystkie kadzidełka. Ma to być takie, jak ludzie sobie życzą na forum. Żeby mieć odlot – dodaje właściciel sieci.

Sam nie zażywa towaru, który zapewnił mu wielki majątek, a o swoich klientach mówi, że są debilami. Tak samo nazywa urzędników, którzy nie mogą się uporać z problemem handlu dopalaczami.

- 23 sierpnia wchodzi ustawa, a my wcześniej podmieniliśmy całą gamę produktów – mówi – i wyprzedajemy wszystko, co będzie zakazane od 23 sierpnia. I już mamy sprowadzone nowe artykuły.

Sprzedawca Dopalaczy, zapytany, co myśli o tym, że po spożyciu środków, które i on sprzedaje umierają ludzie, odpowiada:

- Szczerze? Nie rusza mnie to. (źródło TVN "Uwaga")

Co nie jest zakazane, jest dozwolone

Z naszych informacji wynika, że już wkrótce zorganizowany zostanie w Ostrołęce happening oraz kampania społeczna przeciw sprzedawcom dopalaczy! O przyłączenie się do akcji poproszony został również Urząd Miasta. Jakie jest Państwa zdanie? Zapraszamy do komentowania i wyrażania swojego zdania!


Zobacz reportaż programu UWAGA cz. 1 (wideo)

Zobacz reportaż programu UWAGA cz. 2 (wideo)