Wypadek pod Baranowem. Pijany kierowca jechał po chodniku, zniszczył kilka ogrodzeń [ZDJĘCIA]

Pijany stracił panowanie nad autem, zjechał z jezdni i przez około 100 metrów jechał po chodniku niszcząc znaki drogowe i ogrodzenia. Tak skrajnym brakiem wyobraźni wykazał się 33-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który wczoraj doprowadził do wypadku w miejscowości Guzowatka.

Policja i służby ratunkowe zostały poinformowane o wypadku w miejscowości Guzowatka około godziny 14:00. Zgłaszający poinformował, że kierowca pojazdu może być pijany. Na miejscu już po kilku minutach byli policjanci z posterunku policji w Baranowie.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący vw golfem na łuku drogi stracił panowanie nad autem, zjechał na chodnik, a następnie uderzył w ogrodzenia posesji oraz znaki drogowe. Ostatecznie pojazd zatrzymał się ponad 100 metrów od zdarzenia. Na szczęście na chodniku nie było w tym czasie pieszych – informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Za kierownicą vw siedział 33-letni mieszkaniec naszego powiatu. Mężczyzna był kompletnie pijany, miał trudności z utrzymaniem równowagi oraz rozmową. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu.

- Policjanci po sprawdzeniu 33-latka w policyjnej bazie danych ustalili, że ma on orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2020 roku – dodaje podkom. Żerański.

Mężczyzna niedługo odpowie za swoje zachowanie przed Sądem. Przypominamy, że z godnie z kodeksem karnym kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą więzienia do lat 2.