Poznaliśmy nowe, dramatyczne szczegóły tragicznego wypadku, do którego doszło w czwartkowy poranek na drodze ekspresowej S8 w powiecie ostrowskim. Zginął 48-letni kierowca, a droga w kierunku Białegostoku przez wiele godzin była całkowicie zablokowana.
Do zdarzenia doszło krótko po godzinie 8:00 w rejonie miejscowości Przyjmy, na pasie prowadzącym w stronę Białegostoku. Jak informuje policja, na pasie awaryjnym zatrzymały się dwie ciężarówki – Scania oraz Daf. W tym czasie 60-letni obywatel Łotwy, kierujący kolejną ciężarówką marki Scania z naczepą, z nieustalonych dotąd przyczyn wjechał w tył stojącej naczepy.
W momencie zderzenia przy swojej ciężarówce znajdował się 48-letni mieszkaniec województwa podlaskiego, kierowca jednej z wcześniej zaparkowanych ciężarówek. Mężczyzna stał przy skrzynce narzędziowej. Uderzenie było na tyle silne, że zginął na miejscu.
Drugi z kierowców, 38-letni mieszkaniec woj. podlaskiego, który kierował ciężarówką marki Daf, nie odniósł poważniejszych obrażeń. Sprawca wypadku – 60-latek z Łotwy – był trzeźwy. Został przewieziony do szpitala na badania, gdzie pobrano mu również krew do dalszych analiz, m.in. pod kątem obecności substancji odurzających.
— Na miejscu policjanci pracowali pod nadzorem Prokuratora, zabezpieczone zostały ślady, wykonano szczegółowe oględziny. Wszystko to pomoże w ustaleniu dokładnych okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
— przekazała asp. Marzena Laczkowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej.
W wyniku wypadku trasa S8 w kierunku Białegostoku była przez wiele godzin całkowicie nieprzejezdna. Kierowców kierowano objazdami przez drogi serwisowe. Utrudnienia zakończyły się dopiero w godzinach popołudniowych.
Śledztwo w sprawie wypadku trwa.