28-latek okradł wynajmowane przez siebie mieszkanie. Skradziony sprzęt o wartości kilku tysięcy złotych wystawił na sprzedaż w jednym z ostrołęckich lombardów.
Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia. O kradzieży policję powiadomił właściciel mieszkania. Podejrzenie o jej dokonanie padło na 28-latka, który wynajmował lokal, ale po zakończonej umowie nie oddał właścicielowi kluczy Z lokalu wyniesiono sprzęty rtv i agd o wartości kilku tysięcy złotych.
Mundurowi ustalili, że skradzione przedmioty mogą znajdować się w jednym z ostrołęckich lombardów.
Policjanci pojechali w jego rejon, gdzie zauważyli wytypowanego do popełnienia tej kradzieży 28-letniego mieszkańca powiatu płońskiego. Ten jednak na widok policjantów zaczął uciekać, mundurowi ruszyli za nim w pościg. Po kilkudziesięciu metrach mężczyzna został zatrzymany i obezwładniony. Przewieziono go do ostrołęckiej komendy policji i osadzono w policyjnym areszcie. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawieniu mu zarzutu kradzieży do którego się przyznał. Policjanci odzyskali również wszystkie skradzione przedmioty, które po wykonanych czynnościach wróciły do zadowolonego z zakończenia policyjnej akcji właściciela.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.