Prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik zapowiedział, że wraki aut zalegające na parkingach przy ul. Jaracza w Ostrołęce zostaną usunięte. W dwóch przypadków zobowiązano do tego właścicieli lub spadkobierców.
Interwencja ws. wraków przy Jaracza zainicjowana została przez jednego z radnych. - W imieniu mieszkańców ul. Jaracza zwracam się z uprzejmą prośbą o zlecenie podległym służbom usunięcie pojazdów nieużywanych i pozostawionych bez tablic rejestracyjnych - napisał w interpelacji do prezydenta Ostrołęki radny Grzegorz Milewski. Radny podkreślił, że "wygląd pojazdów wskazuje jednoznacznie, że nie są użytkowane od dłuższego czasu", a auta coraz częściej służą jako śmietniki.
Odpowiedzi na tę inteprelację udzielił prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik.
- Dzielnicowy Straży Miejskiej przeprowadził czynności wyjaśniające w sprawie usunięcia pojazdów znajdujących się na parkingach przy ul. Jaracza w Ostrołęce. W dwóch przypadkach zobowiązano właścicieli (spadkobierców) do usunięcia pojazdów w terminie do 2.12.2022 r. Wobec dwóch pojazdów zostały wszczęte procedury mające na celu usuniecie pojazdów na podstawie art. 50a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Dodam, że w myśl powyższego artykułu "Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż miejską lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza" - poinformował prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik.