Do powstającej elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce zostały dostarczone pierwsze elementy kluczowych urządzeń do produkcji energii elektrycznej. Dwie części turbiny parowej – wysokoprężna i średnioprężna, które zostały wyprodukowane w elbląskiej fabryce General Electric, zostały dostarczone transportem kołowym na plac budowy 8 sierpnia o świcie.
Transport ważących ok. 60 i 70 ton urządzeń, czyli łącznie tyle, co jeden z popularniejszych samolotów pasażerskich Airbus A330, odbył się w konwoju dwóch, specjalnie przygotowanych pojazdów. Mimo że najkrótsza droga z Elbląga do Ostrołęki liczy ok. 230 km, konwój pojazdów pokonał trasę prawie dwa razy dłuższą. Było to podyktowane wytycznymi z uzyskanych zezwoleń. Transport z Elbląga wyruszył punktualnie o godz. 22.00 – odbywał się więc nocą, dzięki czemu zminimalizowano wszelkie utrudnienia, które mogliby napotkać inni użytkownicy dróg. O godz. 7.30, zgodnie z planem, pojazdy wiozące części turbiny wjechały na teren budowy elektrowni w Ostrołęce.
Deszcz i silny wiatr utrudniały nie tylko przejazd, ale też rozładunek urządzeń. Po zapewnieniu bezpiecznych warunków, moduły turbiny parowej zostały sprawnie wyładowane i bezpiecznie stanęły na placu. Teraz czekają na przyjazd pozostałych urządzeń, a następnie na montaż.
Kolejne transporty do Ostrołęki
Na transport czekają już następne części elektrowni. Na przełom sierpnia i września zaplanowany został transport skraplacza, który przywieziony zostanie z fabryki w Opolu. Jest to ważny element instalacji, połączony bezpośrednio z turbiną parową, w którym para jest schładzana i skraplana. Na początku września odbędzie się także transport kolejnej części niskoprężnej turbiny, która powstała w szwajcarskiej fabryce GE. Jednak najbardziej spektakularnym wydarzeniem będzie transport turbiny gazowej, największego elementu turbozespołu, którego sam wirnik ważący ponad 100 ton ma długość ok. 10 m. Została ona zbudowana we francuskim mieście Belfort i przywieziona do Ostrołęki zostanie jeszcze w tym roku.
Zawansowanie prac
Według informacji otrzymanych od generalnych wykonawców, zaawansowanie realizacji projektu CCGT Ostrołęka to już ponad 40%. Zostało to wyliczone na podstawie trzech kluczowych obszarów: prac projektowych, zakupów i dostaw oraz prac budowlanych.
W Ostrołęce zakończono większość prac ziemnych oraz część robót fundamentowych. Trwają prace związane z wykonaniem fundamentów głównych obiektów, montaż konstrukcji kotła HRSG oraz te związane z produkcją elementów części technologicznej. Poszczególne sprzęty i urządzenia wyprodukowane zostaną nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach europejskich i azjatyckich.
Równolegle prowadzone są też działania związane z budową przyłącza gazowego do elektrowni. Zakończono przygotowanie terenu do ułożenia rur, trwa etap budowlano-montażowy. Do połowy lipca ułożono, zespawano i zasypano ok. 1/3 łącznej długości gazociągu, który docelowo ma mieć prawie 28 km.
Wsparcie dla transformacji energetycznej
Blok energetyczny w Ostrołęce to jedno z kluczowych przedsięwzięć Grupy ORLEN w zakresie niskoemisyjnych źródeł bilansujących Krajowy System Elektroenergetyczny (KSE). Nowa elektrownia będzie wspierać stabilność dostaw energii elektrycznej podczas trwającej transformacji energetycznej Polski. Blok CCGT uzupełni braki energii elektrycznej w obliczu prognozowanego wzrostu zapotrzebowania na energię elektryczną i stopniowego odłączania od KSE wysłużonych bloków węglowych o niższej dyspozycyjności.
Elastyczna współpraca z OZE
Turbina gazowa, która będzie działać w elektrowni, jest w stanie przejść od stanu wygaszenia do pełnej wydajności w czasie poniżej pół godziny. Z kolei już w trakcie pracy obciążenie turbiny może być zmniejszane bądź zwiększane w tempie 88 MW na minutę. Tak duża elastyczność pozwoli na zmniejszanie ryzyka deficytu mocy poprzez sprawne bilansowanie produkcji energii elektrycznej z rozwijających się dynamicznie źródeł odnawialnych, zależnych m.in. od warunków pogodowych.
Inwestycja w blok gazowo-parowy w Ostrołęce będzie wspierać zarówno cele dekarbonizacyjne Polski, jak też Grupy ORLEN. Koncern w swoim segmencie energetycznym dąży do redukcji emisji dwutlenku węgla o 40% na MWh (megawatogodzinie) do 2030 roku oraz do osiągnięcia pełnej neutralności emisyjnej do 2050 roku.