Kurpie z Kadzidła gościli w świątecznym wydaniu "Pytania na Śniadanie" w Telewizji Polskiej. Na antenie opowiadali o świątecznych zwyczajach naszego regionu, począwszy od palm na Niedzielę Palmową, a na poniedziałkowym oblewaniu kończąc.
Kto w poniedziałkowy poranek włączył "Pytanie na śniadanie", ten mógł spędzić ten czas w kurpiowskim towarzystwie.
Jak lany poniedziałek, to oczywiście mówiło się o oblewaniu. - Lejemy, od samego rana i oczywiście panny. Bo mężatek się już nie leje. A jak panna nie polana, to nieszczęśliwa. A jak mężczyzna dobrze polał, to oczywiście były pisanki i jakaś uczta - mówili Kurpie w jednym z wejść na antenie TVP. Była też prognoza pogody, którą twórczynie ludowe przedstawiły, a jakże inaczej, po kurpiowsku.
Były też tajniki kurpiowskiego dialektu, przedstawione przez Zosię i Ignacego.