Czy będzie więcej bezpośrednich pociągów z Ostrołęki do Warszawy? Czy bilety będą tańsze? Na te pytania nie ma jeszcze odpowiedzi, ale w ostatnim czasie w tej kwestii zrobił się spory medialny szum.
O tym, że Fundacja Nowe Spojrzenie prowadzi intensywne działania w celu zwiększenia liczby bezpośrednich pociągów z Ostrołęki do Warszawy,
informowaliśmy już w naszym serwisie. Tym razem sprawą zajął się branżowy portal "Rynek Kolejowy".
Jak poinformowała, cytowana przez portal rynek-kolejowy.pl rzeczniczka samorządu województwa mazowieckiego Marta Milewska, "poprawę sytuacji przewozowej mieszkańców Ostrołęki, w tym zwiększenia ilości bezpośrednich pociągów z Warszawą, Samorząd Województwa Mazowieckiego upatruje w modernizacji linii kolejowej nr 29, w tym dobudowy, przynajmniej na odcinku Tłuszcz – Wyszków, dodatkowego toru umożliwiającego sprawne prowadzenie ruchu kolejowego. Za realizację tej inwestycji odpowiedzialne są PKP PLK".
W artykule przytoczono również dane statystyczne Kolei Mazowieckich, odnośnie zapełnienia pociągów z Ostrołęki do Tłuszcza. Jak się dowiadujemy, w godzinach porannych lub popołudniowych frekwencja wynosi około 100 osób, ale średnia ze wszystkich pociągów to około 30 osób na skład. Dlatego też linię obsługują pojazdy o niskiej pojemności.
Jedną z przyczyn, dla których frekwencja w pociągach nie jest wyższa, mogą być ceny biletów. W tej sprawie interweniował ostatnio
mazowiecki radny Marcin Grabowski. Za bilet do Warszawy trzeba zapłacić 24,50 zł. Czy to się zmieni? Niewykluczone, bowiem - jak informuje Marta Milewska - Koleje Mazowieckie prowadzą obecnie "audyt własnych ofert".
Wasze opinie
STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.