Wiceprezes PSL Dariusz Klimczak zadał kilka pytań w sprawie budowy elektrowni Ostrołęka C. Inwestycja, która kosztowała do tej pory ponad miliard złotych, nie schodzi z ust parlamentarzystów opozycji.
Elektrownia C w Ostrołęce, której budowa wstrzymana została w ubiegłym roku, miała być pierwotnie zasilana węglem. Projekt ten został jednak zawieszony z powodu problemów w finansowaniu inwestycji oraz w związku z kwestiami środowiskowymi. Gdy jeden z inwestorów – Grupa Energa – przejęta została przez koncern PKN Orlen, zapadła decyzja o zmianie sposobu zasilania elektrowni z węgla na gaz. Wpływ na taką decyzję miało wprowadzenie tzw. Zielonego Ładu, czyli bardziej restrykcyjna polityka klimatyczna Unii Europejskiej. Obecnie rozbierane są niepotrzebne elementy budowy elektrowni węglowej. Dotychczasowa budowa kosztowała ponad miliard złotych.
O sprawę elektrowni Ostrołęka C często dopytują posłowie.
- Budowa bloku C Elektrowni Ostrołęka miała być jedną ze sztandarowych inwestycji rządu PiS – w świetle kamer i blasku fleszy w 2018 roku oficjele partyjni symbolicznie rozpoczęli budowę nowego bloku węglowego, wbrew logice i na przekór rozumowi. Kilka dni temu, niespełna dwa lata przed zapowiadanym terminem oddania inwestycji do użytku, tj. rokiem 2023, rozpoczęto wyburzanie elementów, które miały być fragmentem bloku węglowego o mocy 1000 MW w Elektrowni Ostrołęka. Wydawałoby się, że po wyrzuconych w błoto przez rząd PiS 70 mln zł na wybory kopertowe, które się nie odbyły, o bardziej nieodpowiedzialne dysponowanie środkami publicznymi będzie trudno, ale okazało się, że „daliście radę”. Z ogromnym niedowierzaniem, ale też oburzeniem przyjąłem informację, że w Polsce, w której nie ma dnia, żeby nie odbywała się publiczna zbiórka na leczenie dzieci i dorosłych, zmarnowano ponad 1,3 mld zł, które straciły publiczne spółki na inwestycji w blok C w Ostrołęce - napisał w interpelacji wiceprezes PSL, poseł Dariusz Klimczak.
Poprosił też o odpowiedź na pytania:
- Kto i dlaczego podjął decyzję o budowie bloku C w Elektrowni Ostrołęka?
- Kto i dlaczego podjął decyzję o przerwaniu prac i rozbiórce już wybudowanych fragmentów bloku węglowego?
- Czy nadzór właścicielski nad spółkami, które inwestowały w budowę bloku C w Elektrowni Ostrołęka, był właściwy i dochował odpowiedniej dbałości o mienie Skarbu Państwa?
- Czy osoby, które zasiadały w zarządach spółek, w czasie kiedy podejmowały one decyzje o budowie bloku C, lub ich radach nadzorczych, nadal pracują w spółkach z udziałem Skarbu Państwa? Jeżeli tak, to jakie pełnią funkcje?
Odpowiedzi udzielił wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Prace koncepcyjne nad budową bloku C Elektrowni Ostrołęka rozpoczęły się już w 2008 r. w strukturach Zespołu Elektrowni Ostrołęka S.A. (obecnie Energa Elektrownie Ostrołęka S.A.). W listopadzie 2009 r. ENERGA S.A. (dalej ENERGA) zawiązała spółkę celową Elektrownia Ostrołęka S.A. (obecnie Elektrownia Ostrołęka Sp. z o.o.), której celem było dalsze prowadzenie i realizacja projektu pn. „Budowa Elektrowni Ostrołęka C” wykorzystującej jako paliwo węgiel kamienny. W 2012 r. wstrzymano prace nad projektem. Zostały one ponownie uruchomione w 2016 roku we współpracy ze spółką ENEA S.A. (dalej ENEA), która objęła 50% udziałów w spółce celowej. W kwietniu 2020r. Skarb Państwa zbył wszystkie posiadane akcje ENERGA na rzecz PKN ORLEN S.A. (dalej ORLEN). W związku z przejęciem kontroli nad ENERGA przez ORLEN prowadzony jest proces utworzenia przez ORLEN, ENERGA i PGNiG S.A. (dalej PGNiG) nowej spółki celowej, która przeprowadzi przedmiotową inwestycję w wariancie zasilania paliwem gazowym
- wskazał.
Sasin wskazał również dwa najpoważniejsze powody, dlaczego zdecydowano się na zmianę planów budowy elektrowni węglowej na gazową.
Zgodnie z wyjaśnieniami przekazanymi przez ENERGA, decyzja o dokonaniu konwersji paliwowej projektu budowy Elektrowni Ostrołęka C w kierunku paliwa gazowego, podjęta 2 czerwca 2020 r., została poprzedzona przeprowadzeniem, we współpracy z ENEA, analiz dotyczących aspektów techniczno-technologicznych, ekonomicznych, organizacyjno-prawnych oraz dalszego finansowania projektu budowy nowego bloku węglowego. Wnioski z przeprowadzonych analiz wskazały na brak zasadności kontynuowania realizacji projektu w dotychczasowej formie, tj. jako projektu budowy elektrowni wytwarzającej energię elektryczną w procesie spalania węgla kamiennego. Na powyższą ocenę wpływ miały m.in..
- zmiany regulacyjne na poziomie Unii Europejskiej i polityka kredytowa poszczególnych instytucji finansowych, wskazujące na istotnie większą dostępność finansowania dla projektów energetycznych opartych na spalaniu gazu, niż projektów węglowych oraz
- przejęcie kontroli nad ENERGA przez ORLEN, którego strategia zakłada inwestycje w wytwarzanie energii elektrycznej w oparciu o źródła nisko- i zeroemisyjne.
Jakie korzyści ma przynieść elektrownia gazowa? Sasin wymienia:
Dokonanie konwersji paliwowej bloku umożliwiło pozyskanie inwestorów w postaci ORLEN oraz PGNiG. Dnia 22 grudnia 2020 roku ENERGA podpisała z ORLENEM oraz PGNiG umowę inwestycyjną dotyczącą kierunkowych zasad współpracy przy budowie bloku energetycznego w technologii zasilania paliwem gazowym w Elektrowni Ostrołęka C. Wdrożona w ramach Elektrowni Ostrołęka C zmiana technologii z węglowej na gazową wpisuje się w kontekst stopniowego przechodzenia Polski od wytwarzania energii elektrycznej z paliw węglowych do źródeł nisko- i zeroemisyjnych. W tym kontekście gaz ziemny, jako najmniej emisyjne paliwo kopalne uznawany jest w ramach „Polityki energetycznej Polski do 2040 r.” za „paliwo pomostowe w transformacji energetycznej", które będzie przyczyniać się do redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz ograniczania emisji szkodliwych substancji do środowiska. Dodatkowo proces spalania gazu ziemnego ma charakter bezodpadowy i nie wywołuje konieczności zagospodarowywania ubocznych produktów spalania. Zastosowanie wysokosprawnej i niskoemisyjnej technologii gazowej znacząco ograniczy ekspozycję wytwarzanej energii elektrycznej na rosnące ceny uprawnień do emisji CO2, sięgające w ostatnim okresie poziomu 40 EUR/t. Budowa bloku gazowo-parowego w Ostrołęce wspomoże bilansowanie krajowego systemu elektroenergetycznego. Inwestycja będzie wzmacniała istotną rolę Ostrołęki na elektroenergetycznej mapie Polski oraz wesprze dalszy rozwój całego regionu.