Wicepremier Jacek Sasin 12 lutego, czyli dzień przed ogłoszeniem wstrzymania finansowania dla budowy elektrowni Ostrołęka C ujawnił, jakie koszty poniesiono w związku z dotychczasowymi pracami na placu budowy. Te kwoty robią ogromne wrażenie.
W czwartek 13 lutego Energa i Enea ogłosiły wstrzymanie finansowania budowy węglowej elektrowni Ostrołęka C. Tego samego dnia prezes PKN Orlen Daniel Obajtek podkreślił, że inwestycja będzie realizowana, choć możliwe, że w innym wymiarze (mówi się o elektrowni gazowej). Orlen przymierza się obecnie do przejęcia Energi.
W piątek 14 lutego wydano polecenie wstrzymania prac na placu budowy. A tymczasem, dzień przed wiadomością, która zelektryzowała całą Polskę, wicepremier Jacek Sasin w odpowiedzi na interpelację posła Marka Sowy ogłosił ile pieniędzy wydano dotychczas na budowę elektrowni. To jedyne tak oficjalne dane.
Dotychczas w realizację inwestycji Elektrownia Ostrołęka C zaangażowano:
- 912,5 mln zł - jako kapitał własny Spółki Elektrownia Ostrołęka Sp. z o.o., przy czym po 50% udziałów Spółki przypada na ENERGA SA i Enea SA,
- 58 mln zł - pożyczka wypłacona Spółce na mocy umowy z dnia 17 lipca 2019 roku, przy czym prawo do wierzytelności z tytułu umowy pożyczki przysługuje po połowie ENERGA SA i Enea SA.
- Ponadto w dniu 23 grudnia 2019 roku, ENERGA SA zawarła ze Spółką umowę pożyczki na maksymalną kwotę 340 mln zł, wypłacaną w transzach. Na moment przygotowania niniejszej odpowiedzi, na podstawie umowy udzielono dwie transze pożyczki na łączną kwotę 177 mln zł.
Jak łatwo policzyć, obecnie na Ostrołękę C wydano już 1 miliard 147 milionów 500 tysięcy złotych!
Wasze opinie
STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.