Silny wiatr spowodował, że jedna z ulicznych latarni przy ul. Hallera przewróciła się na ulicę. Na szczęście, nie przejeżdżał wówczas żaden samochód.
W niedzielę 2 maja około godziny 12.00 na jezdnię przy ul. Hallera (w pobliżu wielu sklepów, naprzeciwko popularnego w tym rejonie miasta zakładu fryzjerskiego) runęła latarnia. Przewróciła się pod wpływem silnego wiatru, choć mógł przyczynić się do tego też jej stan techniczny. Na pierwszy rzut oka widać, że była naruszona przez rdzę.
W dniach roboczych ruch przy Hallera jest dużo większy. Tym razem - szczęśliwie ulica była pusta.