Aż czterech pijanych kierowców zatrzymano w miniony weekend na lokalnych drogach. Rekordzista wydmuchał aż 3 promile. Na przejażdżkę w trudnych warunkach pogodowych i na podwójnym gazie wybrał się motorowerem. Skończyło się to wywrotką na rondzie i poważnymi kłopotami.
W miniony weekend policjanci z Ostrołęki patrolując przydzielone im rewiry zatrzymali czterech pijanych kierowców. Każdy z nich stracił prawo jazdy a dodatkowo będzie też odpowiadał przed sądem, który zdecyduje o wymiarze kary dla każdego z nich.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 29-letni motorowerzysta, który głównie z uwagi na stan upojenia, nie opanował swojego pojazdu na rondzie w miejscowości Ponikiew Duża. Mężczyzna wywrócił się na jezdnię na ruchliwym odcinku drogi. Szczęśliwie jednak inni kierowcy zdołali uniknąć kolizji z leżącym na jezdni motorowerem i kompletnie pijanym kierowcą.
Przeprowadzone na miejscu badanie trzeźwości dość szybko ustaliło przyczynę takiego zachowania. 29 – latek miał w swoim organizmie ponad 3 promile alkoholu.
- informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Zarówno 29-latek jak i trzech pozostałych kierowców zatrzymanych za jazdę po pijanemu muszą liczyć się z karnymi konsekwencjami swoich czynów. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności