eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Wciąż pada a podtopienia są coraz większe (ZDJĘCIA, WIDEO)

REKLAMA
zdjecie 480
REKLAMA

Tak wczoraj wyglądały okolice miejscowości Ławy pod Ostrołęką
Około 96 razy interweniowali wciągu czterech dni ostrołęccy strażacy, usuwając skutki, intensywnych opadów deszczu w regionie. W Ławach i Tobolicach sytuacja wygląda najgorzej. Mieszkańcy Ław z niepokojem spoglądają z okno. Wciąż pada a podtopienia są coraz większe.

- Głownie wypompowujemy wodę z budynków mieszkalnych, obiektów handlowych i użyteczności publicznej - powiedział nam młodszy brygadier Robert Chodkowski Rzecznik Straży Pożarnej w Ostrołęce. - Wciągu czterech dni mieliśmy 96 interwencji. W działaniach tych  brało udział 100 samochodów i około 300 strażaków. Na szczęście są to lokalne podtopienia a dużo groźniejsza sytuacja jest na południu Polski.

W Ławach w gminie Rzekuń niektóre drogi są nie przejezdne a bez gumaków lepiej nie wychodzić z domu. Od rana straż pożarna wypompowywała wodę z terenów zalanych. Najgorzej jest na ulicy Miłosza. Mieszkańcy radzą sobie jak mogą, ale bez pomocy straży pożarnej wiele by nie wskórali.

- Moje podwórko to jedne wielkie jezioro, zalało mi piwnicę, poodchodziły płytki z chodnika – skarży się Andrzej Zalewski, mieszkaniec Ław, gmina Rzekuń. Wczoraj straż pożarna wypompowała mi na szczęście wodę z piwnicy, bo wszystko zaczęło by gnić.

Mieszkańcom Ław nigdy wcześniej nie zdarzyły się tak duże podtopienia.
- Pierwszy raz spotkała nas taka sytuacja. Dopiero w tym roku zaczęły się problemy. A pojawiły się już po zimie, gdy śnieg zaczął topnieć – mówi Hanna Korotowicz, zamieszkała przy ul Miłosza. – Mam zalaną piwnicę, podwórko a droga jest nie przejezdna.

- Woda nie ma gdzie spływać, bo rów melioracyjny zasypano i woda stoi na naszych podwórkach. Już dzwoniliśmy do sekretarza gminy Rzekuń by się tym zajął- dodał Zalewski, mieszkaniec Ław.
Jak sprawdziliśmy, rów rzeczywiście kiedyś istniał jednak parę lat temu na wniosek mieszkańców Ław został zasypany. Działki uprawne zostały przekształcone w działki budowlane i by zyskać parę metrów terenu mieszkańcy pozasypywali - ich zdaniem- nie potrzebny rów. A teraz pojawiły się problemy w postaci podtopień.

-Na wniosek właścicieli rowy zostały wyłączone z użytkowania. Teraz właściciele muszą ponownie wnioskować o odkopanie rowów by rozwiązać problem podtopień- powiedział Krzysztof Parzychowski, sekretarz Gminy Rzekuń. - Generalnie sytuacja zasypanego rowu dotyczy dwóch działek, pozostałe działki gdzie rów jest niedrożny leżą na terenie miasta Ostrołęki. Za porozumieniem z miastem będziemy przywracać te rowy do użytkowania.

Podtopienia dotyczą także terenu Suska Starego oraz samego Rzekunia.
-Wczoraj straż pożarna przez kilka godzin wypompowywała wodę z posiadłości w tych miejscowościach. W samym Rzekuniu mamy też sytuację dość trudną, bowiem tu mamy lokalne podtopienia. Głównie chodzi o wodę w piwnicach i na działkach- dodał Parzychowski.  

Straż pożarna na pełne ręce pracy, także w Ostrołęce. Dziennie mają po około dwadzieścia wezwań  do zalanych piwnic i podtopień.

Materiał filmowy 1 :
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×