eOstroleka.pl
Polska,

W tym roku może potanieć gaz

REKLAMA
zdjecie 480
fot. eOstroleka.plfot. eOstroleka.pl
REKLAMA

Gaz na polskim rynku będzie w tym roku taniał. Analitycy oczekują spadków m.in. ze względu na łagodną zimę oraz rosnące możliwości importu gazu z Niemiec, gdzie do tej pory ceny były niższe niż w Polsce. Rynek zmienia się również pod wpływem postępującej liberalizacji i rosnącej płynności na Towarowej Giełdzie Energii.

‒ Biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynkach zagranicznych, czynniki makroekonomiczne, wysokie stany napełnienia magazynów oraz prognozy wyższych temperatur zimą, należy oczekiwać stabilnych cen na obecnym poziomie lub nawet trendu malejącego w I, II czy III kwartale – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Kasprzak, członek zarządu ds. operacyjnych Hermes Energy Group.

Kasprzak podkreśla, że na prognozowany spadek cen wpływa także wzrost możliwości importu gazu z Niemiec, dzięki rozbudowaniu fizycznego rewersu na Gazociągu Jamalskim. To powinno zwiększyć bezpieczeństwo dostaw gazu oraz doprowadzić do wyrównania cen gazu w Polsce i Niemczech.

Zachęta cenowa do importu gazu i wprowadzania go na TGE korzystnie wpływa na płynność obrotu na giełdzie.

‒ Ta sytuacja ma teraz miejsce i będzie wpływać na krokowy wzrost płynności. Po drugie, poziom obliga giełdowego do realizacji przez PGNiG wzrasta, więc ta płynność będzie naturalnie wzrastać – podkreśla Kasprzak.

W tym roku już 55 proc. całego gazu sprzedawanego przez PGNiG musi być wprowadzone do obrotu na TGE. Jak podkreśla Kasprzak, obligo jest obecnie realizowane. Umożliwiło to wydzielenie z PGNiG spółki PGNiG Obrót Detaliczny, która na mocy sukcesji generalnej przejęła wszystkich odbiorców indywidualnych spółki, a sama kupuje gaz na TGE od spółki matki.

‒ Obligo jest realizowane,a płynność na Towarowej Giełdzie Energii wzrosła kilkunastokrotnie. To bardzo pozytywny sygnał – ocenia Kasprzak.

Na rosnącym wolumenie gazu sprzedawanego na wolnym rynku skorzystają też klienci. Dzięki liberalizacji odbiorcy mogą zmieniać dostawcę gazu, choć, jak przypomina Kasprzak, do tej pory większość osób traktowała taką możliwość z dużą ostrożnością.

‒ W 2014 roku mieliśmy do czynienia z umożliwieniem realnej zmiany sprzedawcy paliwa gazowego. Natomiast wielu odbiorców końcowych, zgodnie z naszymi doświadczeniami, odbierało ten rok jako rok testowy. W ich odczuciu ten rynek jest młody, nie rozumieją go, dlatego chcieliby zobaczyć, czy takie podmioty jak nasz czy inne będą w stanie dostarczać ten gaz i jaki wpływ będzie miał kryzys na Ukrainie – tłumaczy Kasprzak.

Dodaje, że już teraz można powiedzieć, że kryzys na Ukrainie i inne perturbacje nie wpłyną na bezpieczeństwo dostaw gazu w Polsce. Dlatego Kasprzak oczekuje, że w 2015 r. wzrośnie liczba odbiorców detalicznych decydujących się na zmianę dostawcy.

Źródło: Newseria
Więcej o: gaz, ceny gazu, cena gazu
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×