Rynek wierzytelności ma się coraz lepiej. W tym roku do końca sierpnia polskie banki musiały odpisać jako stratę 4,4 mld zł niepłaconych kredytów. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, to o 11 proc. więcej niż przed rokiem.
Długi wobec banków to jednak tylko wierzchołek lodowej góry polskich wierzytelności. W połowie roku zaległe zadłużenie Polaków przekraczało 40 mld zł – informuje BIG InfoMonitor. W praktyce ponad 2,3 mln ludzi zalegało z płatnościami. Nic dziwnego, że rosną też portfele długów, jakie trafiają do firm windykacyjnych.
– Wraz z upływem czasu wyraźnie widzimy, że rośnie nam średnia wartość wierzytelności w portfelu – podkreśla w rozmowie z Newseria Inwestor Krzysztof Borusowski, prezes Best SA. – To oczywiście podąża za rynkiem bankowym, bo wiemy, że banki na coraz większe kwoty udzielają nawet kredytów gotówkowych.
Grupa Best dotychczas inwestowała głównie w portfele detaliczne. Teraz jednak stara się szukać także innych kierunków inwestowania.
– Pojawiają się portfele hipoteczne, portfele MŚP, czyli małych i średnich przedsiębiorstw, oraz pojawiają się portfele mieszane. Również istotną częścią jest dług korporacyjny, który najczęściej jest zabezpieczany nieruchomościami i w związku z tym banki niechętnie się tego pozbywają – ocenia prezes Best SA.
Pod koniec zeszłego roku wartość wierzytelności zarządzanych przez firmy zrzeszone w Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, której BEST jest członkiem założycielem, zbliżyła się do poziomu 51 mld zł. Jak podaje KPF, w tym roku 10,6 proc. polskich gospodarstw domowych ma duże problemy z obsługą swoich zobowiązań. Oznacza to poprawę, bowiem przeciętnie w ostatnich siedmiu latach odsetek ten wynosił ponad 12 proc. Rośnie natomiast udział tych, którzy mają z obsługą swego zadłużenia problemy niewielkie. Ich udział wynosi obecnie 41,8 proc., przy przeciętnej z ostatnich lat na poziomie 36,6 proc .
W 2013 roku na sprzedaż wystawiono w Polsce długi konsumenckie o wartości 10 mld zł. Mimo to ceny długów systematycznie rosną. Tak jak dobre wyniki firm windykacyjnych.
– Od lat powtarzam, że jesteśmy jedną z największych grup windykacyjnych na rynku. A teraz mogę z dumą dodać, że na pewno jesteśmy jedną z najefektywniejszych. Wszystkie parametry efektywnościowe przemawiają na naszą korzyść i wyniki osiągane w ostatnich latach dają nam bardzo dużo satysfakcji – mówi prezes Borusowski.
Jak ujawnia inna działająca na tym rynku firma Jatex Finanse, wzrost konkurencji pomiędzy firmami windykacyjnymi sprawia, że o ile do roku 2008 średnia cena za pakiet należności wynosiła od 8 do 13 proc. ich wartości, to w roku 2012 pojawiały się oferty zakupu wierzytelności za ponad 20 proc. Najatrakcyjniejsze dla windykatorów pakiety należności telekomunikacyjnych potrafią kosztować 30-40 proc. wartości nominalnej.
W Polsce przybywa niepłaconych długów. Rynek wierzytelności kwitnie
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |