Dwa wartościowe rowery zostały w miniony weekend skradzione mieszkańcom Ostrołęki. Oba jednoślady nie były właściwie zabezpieczone, co sprawiło, że złodzieje mieli ułatwione zadanie.
Tylko podczas minionego weekendu ostrołęccy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące kradzieży pozostawionych bez żadnego zabezpieczenia jednośladów.
Pierwszy z nich, rower marki B-Twin został skradziony w miniony piątek przy ul. Inwalidów Wojennych w Ostrołęce. 18-letni ostrołęczanin o godzinie 20:30 przyjechał nim do znajomych, jednak zapomniał ze sobą zabrać zabezpieczenia, dlatego pozostawił rower pomiędzy kinem, a sklepem spożywczym. Kiedy około godziny 23 wyszedł od znajomych stwierdził brak jednośladu. Jego wartość oszacował na kwotę 2500 złotych.
Drugi jednoślad marki Romet Orkan koloru czarnego został skradziony z klatki schodowej bloku przy ul. F. Nila, stał przy wejściu do piwnicy. On również nie był w żaden sposób zabezpieczony. Posiadał cechę szczególną w postaci charakterystycznego spawu na ramie po uszkodzeniu. Właściciel oszacował jego wartość na kwotę 1000 złotych.
Dalsze czynności w tych sprawach prowadzą ostrołęccy policjanci.