Wyremontowany most na rzece Narew w Ostrołęce w ciągu drogi krajowej nr 61 nosi już imię Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia. Decyzję w tej sprawie, choć niejednogłośnie, podjęli radni.
Na początek głos zabrał radny Ryszard Żukowski, który był przedstawicielem wnioskodawców w tej sprawie. Pod projektem uchwały podpisało się 17 radnych.
To właśnie Prymas Wyszyński budował moje wnętrze, mogę wzorować się na nim (…) Dla mnie to był mąż stanu, wielki mędrzec i niezwykła postać. Ona naprawdę buduje wielu Polaków i wielu ostrołęczan
- powiedział Żukowski.
Radny Żukowski odniósł się też do św. Jana Pawła II, patrona miasta Ostrołęki w odniesieniu do... epidemii koronawirusa.
Ostrołęczanie nie chorują gremialnie tak jak w innych miastach czy krajach. Bo mamy swojego opiekuna
- stwierdził.
Innego zdania w kwestii nazwy mostu był z kolei radny Mariusz Popielarz:
Powinniśmy w przyszłości docenić Jerzego Owsiaka, który jest osobą, która prowadząc fundację wspierał nasz ostrołęcki szpital. Z przykrością stwierdzam, że nie jestem usatysfakcjonowany tym projektem uchwały. Uważam, że powinniśmy doceniać jakieś postacie, które zasłużyły się dla Ostrołęki. Ani związków z miastem nie widzę, ani zasług na jego rzecz, dlatego nie poprę tego projektu uchwały
- powiedział przedstawiciel Koalicji Obywtelskiej.
Klubowy kolega Mariusza Popielarza - radny Adam Kurpiewski - zwrócił uwagę na fakt, iż negatywną opinię do tego projektu uchwały wyraził prezydent Łukasz Kulik.
Nie wiem czy pan prezydent chce zabrać głos, dlatego pozwoliłem sobie zapytać o opinię pana prezydenta, bo widzę na projekcie uchwały, że jest ona negatywna. Szczerze mówiąc osoba jest zacna, szczerze mówiąc popieram tę nazwę i będę głosował prawdopodobnie za. Proszę o wyjaśnienia pana prezydenta tej negatywnej opinii
- powiedział Kurpiewski.
Wtedy do głosu zgłosił się prezydent i oznajmił, że miał inny pomysł na nadanie nazwy mostu, a przedstawionego projektu nikt z nim nie omawiał.
Jak zwykle przy tego typu sytuacjach, prezydent ma prawo do wyrażania swojej opinii. Jeżeli chodzi o nadawanie nazw ulic, to zawsze nie ingerowałem w państwa kompetencje, to uważam że przy okazji nadawania mostu moglibyśmy zapytać mieszkańców w jakiejś sondzie przy okazji głosowania w budżecie obywatelskim. To taki obiekt, któremu nieczęsto nadaje się nazwę, natomiast to państwo zdecydujecie, jak ten most się będzie nazywać i myślę, że tu patrząc po podpisach, sprawa jest przesądzona. Miałem inny pomysł, nikt mnie nie zapytał, stąd taka moja opinia na temat tego projektu uchwały
- stwierdził Kulik.
Wszystko stało się jasne po głosowaniu: zdecydowana większość radnych była za kard. Wyszyńskim, jako patronem dla mostu. Za głosowało 19 radnych, 1 był przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.