Na tę inwestycję mieszkańcy czekają od lat. Ulica, o której mowa jest w opłakanym stanie i na pewno potrzebna jest poprawa jej stanu. Jak ogłosił prezydent Łukasz Kulik, niewykluczone, że uda się w przyszłym roku...
Radny Krzysztof Czartoryski postanowił zapytać prezydenta Ostrołęki o ulicę Syreny w Ostrołęce. Jest ona położona w środku miasta, a jej wygląd na pewno nie przystoi takiej lokalizacji. Problem mają osoby starsze. - Szkoda mi tych pań 80-paroletnich przechodzących o kulach do lekarza. O co tam chodzi? Dlaczego ta ulica boryka się z trudnościami? - pytał radny PiS.
- Zgadza się, że ten temat od 2017 r. był wałkowany. Mamy wykonaną dokumentację projektową, a dzięki staraniom pani wiceprezydent Marty Głosek udało się dojść do porozumienia z jednym z właścicieli, który był właścicielem 1/4 albo 1/3 wjazdu z ul. Syreny. To wymagało jego zgody, on się nie chciał zgodzić... - mówił prezydent Łukasz Kulik i ogłosił dobrą wiadomość:
W projekcie budżetu na przyszły rok, budowa ulicy Syreny została ujęta. Chcielibyśmy ulicę Łąkową, Syreny i dokończenie ścieżki rowerowej na ul. Modrzejewskiej puścić w postępowanie po nowym roku przy nowym budżecie.
- Mam nadzieję, że ul. Syreny wkrótce doczeka się wyglądu, żeby było przyzwoicie. To środek miasta, znajduje się tam przychodnia i wypadałoby zacząć. Niestety, nie jestem w stanie przewidzieć, jakie będzie rozstrzygnięcie przetargowe - dodał Kulik.