Cztery niebezpieczne niewybuchy znaleziono w kościele w Goworowie. Dla mieszkańców do przykra powtórka z historii. W pamięci mają jeszcze zdarzenie z 2009 roku, kiedy to odnaleziono kilkanaście sporych rozmiarów pocisków wmurowanych w ściany świątyni.
O niebezpiecznym znalezisku ostrołęcka policja została powiadomiona około godziny 11:00.
Na miejsce pojechali policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego ostrołęckiej komendy którzy potwierdzili zgłoszenie. Znalezione przedmioty to 4 niewybuchy pocisku artyleryjskiego o kalibrze 152 mm. Policjanci zabezpieczyli miejsce przed dostaniem się do niego osób postronnych i o znalezieniu niewybuchów powiadomili saperów
informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
W piątek, 19 sierpnia w godzinach przedpołudniowych zaplanowano akcję podjęcia pocisków przez patrol saperski. Prawdopodobnie konieczna będzie ewakuacja mieszkańców z zagrożonej wybuchem strefy wokół kościoła.
Powtórka z historii
W kwietniu 2009 roku mieszkańców Goworowa zelektryzowała informacja o kilkunastu niewybuchach odkrytych podczas remontu kościoła. Pociski różnego kalibru były wmurowane w ściany świątyni. Jak wtedy informował nas jeden z saperów uczestniczących w akcji rozminowania kościoła, ekipa remontował zamierzała przeciąć znaleziska szlifierką kątową sądząc, że są one pozbawione zapalników i ładunków wybuchowych. Gdyby tak się stało, doszłoby do niewyobrażalnej tragedii.
Zobaczcie nasz reportaż wideo zrealizowany w kwietniu 2009 roku. Udało nam się wtedy porozmawiać z mieszkańcami, saperem oraz księdzem proboszczem goworowskiej parafii.