Uzbrojony napastnik wtargnął do siedziby Wojskowego Centrum Rekrutacji w Ostrołęce. Na miejscu błyskawiczną reakcję podjęli funkcjonariusze policji i Żandarmerii Wojskowej. Co tam się wydarzyło?
Do zdarzenia doszło w środę, 10 kwietnia w godzinach porannych. Całe zajście z uzbrojonym napastnikiem było zaplanowaną wcześniej symulacją w ramach ćwiczeń podjętych przez kierownictwo WCR Ostrołęka. Miały one na celu sprawdzenie skuteczności współpracy między jednostką, policją i Żandarmerią Wojskową.
Szerzej o zakresie ćwiczeń żołnierze nie chcą informować, można jedynie domyślać się na podstawie udostępnionych zdjęć, że jeden z motywów zakładał obezwładnianie uzbrojonego napastnika, który wtargnął do siedziby WCR i grożąc bronią zabarykadował się w jednym z pomieszczeń.
Efekt szkolenia dał nam sporo do myślenia Najważniejsze jest to, że z przeżytych na własnej skórze stresujących i można by rzec niebezpiecznych sytuacji pozostanie nam cenne doświadczenie.
- informuje kierownictwo WCR Ostrołęka na swoim facebookowym profilu.