Pies rasy amstaff reagujący na imię Pako uciekł dziś rano podczas spaceru w miejscowości Kamianka. Zwierzę zerwało się ze smyczy i oddaliło się w nieznanym kierunku. O zdarzeniu powiadomiono policję.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 20 lutego około godziny 9:00. Właściciele psa zachowali się odpowiedzialnie i od razu powiadomili o wszystkim policję i straż miejską z Ostrołęki. Pako – bo tak wabi się amstaff – to sporej wielkości pies rasy uznawanej za niebezpieczną. Jak zapewnia właściciel, zwierzę nie wykazuje agresji wobec ludzi, ma raczej spokojne usposobienie. Od chwili, gdy zaginął minęło kilka godzin. Cały czas poszukują go właściciele z całą swoją rodziną. Do poszukiwań dołączyli także funkcjonariusze policji patrolujący Ostrołękę i okolice.
O pomoc w poszukiwaniach właściciele proszą także, za naszym pośrednictwem, mieszkańców. Dla znalazcy przewidziano nagrodę. Kontakt z właścicielem pod numerem telefonu 535-322-325.
[AKTUALIZACJA]
Około godziny 17:00, po syglane od internauty, mówiącym o tym, że pies odpowiadający opisowi błąka się w okolicach Narwi, właściciel udał się na miejsce i odnalazł Pako. Pies cały i zdrowy wrócił do swojego domu, ku uciesze całej rodziny.