Jedna z radnych postanowiła zapytać prezydenta Ostrołęki o wysokość odszkodowań, jakie zostały wypłacone pracownikom Urzędu Miasta i jednostek podległych miastu zwolnionym z pracy w obecnej kadencji samorządu. Otrzymała już odpowiedź w tej sprawie.
Po wyborach samorządowych w 2018 roku wielu pracowników Urzędu Miasta i miejskich spółek (w tym na stanowiskach kierowniczych) musiało pożegnać się z pracą. Jako pierwszy pracę stracił dyrektor Ostrołęckiego Centrum Kultury Bogdan Piątkowski, który przed sądem wywalczył kilkadziesiąt tysięcy złotych odszkodowania. W sądzie zakończyła się również sprawa byłego prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji Ryszarda Chrostowskiego - w marcu 2020 roku sąd prawomocnie stwierdził nieważność uchwały w sprawie odwołania prezesa, co otwiera drogę do procesów o odszkodowanie. Z naszych informacji wynika, że ww. dwie sprawy nie są jedynymi, w których zwolnieni pracownicy wkraczali na ścieżkę prawną.
Kwestią odszkodowań zainteresowała się radna Ewa Żebrowska-Rosak.
Proszę o udzielnie informacji w jakiej wysokości zostały wypłacone odszkodowania z tytułu procesów toczących się przed Sądem Pracy oraz odpraw, zwolnionym pracownikom Urzędu Miasta w Ostrołęce i z jednostek podległych miastu, w okresie od 22 listopada 2018 do chwili obecnej. Dodatkowo proszę o podanie szczegółowych informacji na temat ilości pracowników, którym wypłacono powyższe odszkodowania oraz odprawy
- napisała w interpelacji.
Niewykluczone, że łączną wysokość odszkodowań i odpraw poznamy w odpowiedzi na interpelację radnej. Ale... jeszcze nie teraz.
Przygotowanie odpowiedzi na Pani interpelację z dnia 29 czerwca br. wymaga zgromadzenia szczegółowych danych z jednostek podległych, jak i ich przeanalizowania. Z uwagi na szeroki zakres materiału informuję, że odpowiedź na Pani interpelację zostanie udzielona w późniejszym terminie, tj. do 24 lipca 2020 roku
- odpowiedział Piotr Potulski, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta.