Wójt gminy Rzekuń zwrócił się do Prezydenta Ostrołęki z prośbą o przebudowę ulicy Granicznej, będącej w zarządzie włodarza miasta. Padła propozycja: gmina robi projekt, miasto wykonuje prace budowlane. - Samorządy powinny się wspierać i sobie pomagać - mówi wójt Bartosz Podolak.
O fatalnym stanie ulicy Granicznej w Ostrołęce wielokrotnie pisaliśmy w naszym serwisie. Mieszkańcy Ostrołęki złożyli nawet petycję do prezydenta, w której pisali:
Przedmiotowa ulica jest dziurawa, pełna uskoków i nierówności oraz nie posiada odwodnienia. Przejazd tą drogą wymaga nadzwyczajnej ostrożności i naraża pojazdy ma uszkodzenia zawieszenia, podwozia i karoserii, a często zagraża utracie zdrowia i życia zarówno kierowców, jaki pasażerów, a także rowerzystów i pieszych. Szczególnie krytyczny stan nawierzchni ma miejsc w okresie intensywnych opadów atmosferycznych oraz w okresie jesienno-zimowym.
Czy uda się przebudować ulicę? Pomocną dłoń do samorządu Ostrołęki wyciąga... wójt gminy Rzekuń.
- Od dłuższego czasu obserwuję w portalach społecznościowych i lokalnych mediach informację od mieszkańców korzystających z ulicy Granicznej, która jest na styku miasta Ostrołęki i gminy Rzekuń. Jest to droga, która terytorialnie należy do miasta, ale część budynków, które się znajdują przy tej drodze, przynależy do gminy Rzekuń. Większa część zakładów produkcyjnych przynależy do gminy Rzekuń - wskazał na nagraniu w mediach społecznościowych wójt Bartosz Podolak, dodając:
W związku z tym, że mieszkańcy systematycznie zgłaszają problemy, podjąłem decyzję i chciałem zaproponować panu prezydentowi: gmina Rzekuń deklaruje wykonanie projektu tej drogi, żeby pomóc w funkcjonowaniu tym firmom. Zgodnie z wcześniejszymi rozmowami, wiem, że pan prezydent deklaruje chęć wykonania tej drogi.
- Mam nadzieję, że pan prezydent wykona tę nawierzchnię, tak żebyśmy wspólnie mogli zrealizować tę drogę. Samorządy powinny się wspierać i sobie pomagać - dodał Podolak.