Tylko w ciągu świątecznego weekendu policjanci z Ostrołęki udaremnili jazdę dziewięciu bezmyślnym kierowcom, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu. Rekordzista swoją podróż zakończył w Czarni.
Niektórzy swoją jazdę kończyli w przydrożnym rowie, tak jak niechlubny rekordzista minionego weekendu. 48 – letni mieszkaniec powiatu szczycieńskiego, jadąc Kią w Czarni, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu
- informuje podkom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Policjanci poddali kierowcę badaniu trzeźwości, a badanie wykazało w jego organizmie prawie 3 promile alkoholu. Nieodpowiedzialnemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Komisariatu Policji w Myszyńcu.
Zgodnie z kodeksem karnym kierowanie pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat więzienia.