Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP podkreślił wczoraj, że inwestycja budowy elektrowni Ostrołęka C "jest całkowicie nieracjonalna". Zaproponował ustawę skromnościową i pytał o zarobki ludzi, którzy nadzorują budowę elektrowni w Ostrołęce.
Kwestia elektrowni Ostrołęka. Dziś w czasach, kiedy powinniśmy walczyć z ociepleniem klimatycznym, rząd topi miliardy złotych w tej inwestycji, która jest całkowicie nieracjonalna. Oczywiście też musi paść pytanie o zarobki ludzi, którzy nadzorują tę inwestycję
- powiedział na konferencji prasowej kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski.
Padła też deklaracja:
Zgłoszę projekt ustawy skromnościowej, która zmusi rząd do przestrzegania ustawy kominowej (...) Dzisiaj rząd topi miliardy w inwestycje, które są marnotrawstwem, proponowane po to, aby dać pracę koleżankom i kolegom
- dodał Trzaskowski. Jak podkreślił, oszczędności w obecnych czasach "należy szukać w spółkach Skarbu Państwa".