Trwają prace przy naprawie przerwanego wału przeciwpowodziowego w Ostrołęce. Nie jest to prosta operacja, ponoszone są również duże koszty, ale jest to konieczne, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom naszego miasta.
- Bezpośrednią przyczyną awarii i zniszczenia odcinka wału przeciwpowodziowego rzeki Narwi oraz powiązanego z nim przepustu wałowego był dopływ wody z opadu nawalnego. Do znacznego rozmiaru awarii przyczyniły się czynniki takie jak: prawdopodobne zablokowanie klapy zwrotnej, wiek przepustu wałowego i jego konstrukcja, oraz ekstremalne zjawiska atmosferyczne – informowała nas Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wody Polskie.
Remont wału trwa w najlepsze, konstrukcja jest wzmacniana.
Koszty takiego przedsięwzięcia są spore, ale nie ma innego wyjścia - należy zdążyć przed zimą, by zapewnić bezpieczeństwo okolicznym mieszkańcom. Naprawa wału powinna zakończyć się jeszcze w listopadzie.
Wasze opinie
STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.