Podczas niedzielnego nabożeństwa w myszynieckim kościele zasłabł starszy mężczyzna. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, podjęto próbę reanimacji mężczyzny, jednak mimo wysiłków lekarzy nie udało się go uratować.
O zdarzeniu, do którego doszło w ubiegłą niedzielę, 28 lutego poinformował nas jeden z wiernych uczestniczących we mszy. Chwilę przed nabożeństwem zasłabł starszy mężczyzna. Wezwano na miejsce pogotowie ratunkowe, które natychmiast przystąpiło do reanimacji.
Zespół ratowników przez kilkadziesiąt minut próbował reanimować mężczyznę. Po około 1,5 godzinie zabrano go do szpitala. Z tego co wiem, niestety nie udało się go uratować.
- informuje nasz Czytelnik.
Z relacji świadka zdarzenia wynika, że mężczyzna otrzymał fachową pomoc od ratowników, zaś ksiądz odprawiający nabożeństwo odmówił wraz z wiernymi modlitwę w intencji seniora.