Kraków, Wrocław czy Rzeszów w zasięgu godziny - takie możliwości oferuje podróż drogą lotniczą z lotniska położonego ok. 70 km od Ostrołęki. Brzmi jak idealny pomysł na weekendowy city-break.
Port Lotniczy Olsztyn-Mazury położony jest w Szymanach, nieopodal Szczytna. Nazwa może być myląca, bo do Olsztyna jest aż 56 kilometrów, ale to w końcu to miasto jest stolicą województwa warmińsko-mazurskiego i jednoznacznie kojarzy się z tym regionem.
Co ciekawe, najbliżej położonym większym miastem spoza województwa warmińsko-mazurskiego jest Ostrołęka - do lotniska mamy 73 km. Jest to lotnisko pasażerskie położone najbliżej naszego miasta (do Modlina mamy 111 km, do Lotniska Chopina - 137 km).
Lotnisko w Szymanach - historia i teraźniejszość
Początek historii lotniska w Szymanach sięga lat 30. XX wieku. Przez lata było to lotnisko wojskowe. Pierwszy samolot pasażerski w Szymanach wylądował 2 czerwca 1996 roku. Był to ATR72, samolot turbośmigłowy włosko-francuskiej produkcji, mogący zabrać na pokład ok. 70 pasażerów. Loty krajowe były pierwszym etapem pasażerskich przewozów na tym lotnisku. Od 2001 roku w Szymanach mogą już lądować samoloty z tras międzynarodowych, co LOT szybko wykorzystał uruchamiając przed 20 laty loty do Niemiec. Jednak nie było zbyt wielu chętnych do podróżowania i rok później, w 2003 r., loty zostały zawieszone.
W 2010 roku lotnisko przejęły władze województwa warmińsko-mazurskiego i postanowiono stworzyć projekt, którego efekt finalny obserwujemy dziś. Już w 2016 roku odbył się pierwszy lot rejsowy po dłuższej przerwie, z Mazur do Berlina.
Lotnisko ma płytę startową o długości 2500 metrów i szerokości 45 metrów i jest przystosowane do przyjmowania samolotów o rozpiętości skrzydeł do 36 metrów. Dla pasażerów dostępny jest estetyczny terminal, przed budynkiem znajduje się parking, na którym można zostawić samochód także na dłużej.
Olsztyn-Mazury: dokąd można polecieć?
W siatce połączeń portu Olsztyn-Mazury znajdziemy kilka interesujących kierunków, ale warto zdecydowanie postawić na Kraków. W poprzednim sezonie letnim loty obsługiwał PLL LOT używając do tego turbośmigłowych Bombardierów Dash-Q400. Samolot, który pomieści kilkadziesiąt osób, nie należy może do najbardziej komfortowych, ale na krótkie trasy zdecydowanie wystarczy. W trakcie lotu pasażerowie dostawali mini-poczęstunek od LOT: dróżdżówkę i wodę mineralną.
Zobaczyć z góry Warszawę nocą - bezcenne. Kapitan samolotu w tym momencie postanowił zwrócić uwagę pasażerów na to, co widać z lewej strony maszyny. Taki widok ukazał się pasażerom w połowie drogi do stolicy Małopolski.
W końcu po niecałej godzinie samolot dotknął płyty lotniska Kraków-Balice. Mimo późnej pory, bo lot realizowany był o godz. 22.00, pasażerowie mogli jeszcze liczyć na miejski autobus, który dojeżdżał do centrum. O tym, dlaczego warto odwiedzić Kraków, długo opowiadać nie trzeba - przez turystów to miasto uważane jest za jedno z najpiękniejszych w Polsce. Godzina lotu i jest w zasięgu ręki.
Również i inne polskie miasta można odwiedzić, startując z Szyman. W rozkładzie lotów znajdziemy także Wrocław i Rzeszów. Kierunki zagraniczne? Z Szyman wyruszymy w podróż do Dortmundu i Londynu.
Jedyny minus, jaki można wskazać w kwestii organizacji podróży, to dojazd: z Ostrołęki na Lotnisko Szymany nie dostaniemy się bezpośrednim autobusem, jak np. z Grajewa czy Mikołajek. Jednak, mimo to, podróż w przestworzach, biorąc pod uwagę wygodę, cenę i oszczędność czasu - warto rozważyć.