Koło Gospodyń Wiejskich Kordowiaki wie, jak zachęcić okolicznych mieszkańców do wspólnej zabawy. Na placu przy świetlicy wiejskiej odbyła się pierwsza edycja Kordowiady.
Kordowiada odbyła się po raz pierwszy, ale patrząc na to, z jakim rozmachem przygotowali się do imprezy przedstawiciele miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich, trzeba przyznać, że wypadła bardzo dobrze. Na placu stanęła specjalna scena w naczepie ciężarówki, dla dzieci przygotowano dmuchańce, były też pyszności serwowane przez panie z KGW Kordowiaki.
Potrawy kuchni regionalnej, dania z grilla, a także co nieco do przepłukania gardła - kto przybył na Kordowiadę, ten nie mógł wyjść stamtąd głodny.
Do tego pojawiła się muzyka - lokalny artysta Adam Wołosz, jak sam przyznał, miał być odskocznią od disco-polo. Na liście koncertujących znalazł się też zespół 30+. Kordowiada udała się i nic, tylko czekać na jej drugą edycję.