Lekarz Lucyna Zalewska pożegnała się z pacjentami, których przyjmowała przez wiele lat w Myszyńcu, w ostatnich latach w ramach prywatnej praktyki. I właśnie to pożegnanie pokazało, jak wielkim szacunkiem lokalnej społeczności cieszy się doktor Zalewska - do niedawna także miejska radna.
Lek. Lucyna Zalewska żegna się z pacjentami z Myszyńca
Lekarze pierwszego kontaktu to często wyjątkowe osoby, które poświęcają swoje życie pomaganiu innym. Ich praca wykracza daleko poza obowiązki wynikające z profesji. Niosą ulgę w cierpieniu, dodają otuchy w chwilach zwątpienia i towarzyszą pacjentom na drodze do zdrowia. Nic dziwnego, że budzą ogromny szacunek i wdzięczność.
Nawet gdy taki lekarz odchodzi z danej społeczności, jego ślad pozostaje na długo w pamięci pacjentów. Wspomnienia o jego zaangażowaniu, empatii i profesjonalnej opiece są niczym drogocenny skarb.
W Myszyńcu osobą, która cieszy się ogromnym uznaniem, jest Lucyna Zalewska. To ceniona lekarz, a także do niedawna miejska radna. Pod koniec maja poinformowała:
Uprzejmie informuję Was, że z końcem czerwca przestaje funkcjonować Prywatna Praktyka Lekarska Lucyna Maria Zalewska. Bardzo Państwu dziękuję, że przez 7 lat zechcieliście korzystać z naszych usług. Dziękuję za wszystkie dowody uznania, za serdeczność, ciepło, a także okazywaną mi pomoc w różnych, czasami bardzo trudnych sytuacjach życiowych. Jednocześnie w imieniu swoim i mojego personelu przepraszam Was za wszelkie niedociągnięcia i błędy wynikające przede wszystkim ze zwyklej, ludzkiej ułomności. Zapewniam, że praca dla Państwa i z Państwem dawała nam ogromną satysfakcję i przynosiła wiele radości, ale także bólu, jeśli nie udawało się poprawić zdrowia Waszego i Waszych bliskich. Moi Drodzy, życzę wam jak najwięcej zdrowia, wiele radosnych, pogodnych, szczęśliwych dni, błogosławieństwa Bożego i opieki Matki Najświętszej.
Wpis spotkał się z ogromnym odzewem mieszkańców Myszyńca i okolic. Blisko 100 komentarzy z podziękowaniami za cierpliwość, dobre słowo i oddane serce dla pacjentów. Pacjenci podkreślali bezgraniczne zaufanie do doktor Zalewskiej. - Na Panią zawsze mogliśmy liczyć i co jest bardzo ważne, darzyliśmy Panią wielkim zaufaniem - czytamy. Na takie pożegnanie naprawdę trzeba sobie zasłużyć!
Jeszcze większym zainteresowaniem cieszył się czwartkowy wpis z podziękowaniami dla pacjentów od personelu:
Nawet jeśli drogi lekarza i pacjenta rozchodzą się, wdzięczność za okazaną pomoc i wsparcie pozostaje. Lekarze z powołaniem zapisują się w sercach pacjentów na zawsze, stając się wzorem postępowania i inspiracją dla innych. I dobitny przykład mieliśmy właśnie w Myszyńcu...