Kurpie po raz kolejny świętują w Brodowych Łąkach, w gminie Baranowo. Święto Folkloru Kurpiowskiego to doskonała okazja, by poznać zwyczaje, które od lat kultywowane są na lokalnej ziemi.
Święto Folkloru Kurpiowskiego rozpoczęło się uroczystą mszą świętą w kościele w Brodowych Łąkach. Następnie zgromadzeni goście, przy dźwiękach przygrywanych przez kurpiowską kapelę, przeszli na plac festynowy.
- Cieszę się, że udało się kolejny raz to przedsięwzięcie kulturalne w naszej gminie zorganizować. Mam nadzieję, że będzie to kolejna okazja do poznania naszej kultury kurpiowskiej, naszego folkloru - powitał wszystkich zgromadzonych wójt gminy Baranowo Henryk Toryfter.
Nie zabrakło również wystąpień wielu zaproszonych gości.
- Powiat ostrołęcki wspiera tę imprezę, ponieważ mamy świadomość, że kultywowanie kultury kurpiowskiej, kultywowanie folkloru to kultuwowanie miłości do małej ojczyzny, a ten kto kocha małą ojczyznę, najbliższe otoczenie, na pewno będzie dobrym Polakiem i dobrym patriotą - powiedział Krzysztof Parzychowski, wicestarosta ostrołęcki.
Dyrektor ostrołęckiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego Mariusz Popielarz podziękował wójtowi Henrykowi Toryfterowi za zaproszenie. - To jest wielkie wydarzenie, dlatego, że święto kultury kurpiowskiej to święto, podczas którego kultuwujemy nasz folklor kurpiowski, tak ważny na Mazowszu. Jestem przekonany, że ten folklor stanowi wielką wartość nie tylko dla mieszkańców Kurpiowszczyzny, ale też całej Polski i Unii Europejskiej.
Nie zapomniano także o Ukrainie: wydarzenie rozpoczęło się od rozwinięcia olbrzymich flag Polski i Ukrainy i odegraniu obu hymnów narodowych. Później przyszedł czas już tylko na dobrą zabawę: w planach były koncerty zespołów lokalnych, kapel ukraińskich, program kabaretowy i występy dla dzieci. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie, także na licznych straganach.