W serwisie siepomaga.pl trwa zbiórka pieniędzy na leczenie i rehabilitację Bartka - jednego z bliźniaków, który brał udział w tragicznym wypadku w Szczytnie. Bartuś miał więcej szczęścia od brata. Przeżył to zdarzenie, ale wciąż potrzebuje pomocy. Nie tylko lekarskiej. Link do zbiórki funduszy publikujemy na prośbę czytelników.
Ta tragedia wstrząsnęła całą Polską. W kwietniu w Szczytnie doszło do wypadku. Rozpędzony ford mustang wjechał w wózek dziecięcy z 1,5-rocznymi bliźniakami. Niestety, Kubuś zmarł w szpitalu, a Bartek został poważnie ranny. Chłopiec, który przeżył, przeszedł już 8 skomplikowanych operacji. A to jeszcze nie koniec.
Mieliśmy wszystko. Szczęście, rodzinę, zdrowie, codzienność. Teraz tamte chwile wydają się być nierealne. Jak sielanka, do której już nigdy nie wrócimy. Ten etap oddzielony grubą kreską. Pozostała rzeczywistość, w której musimy funkcjonować, mimo że serca pękły nam na pół. O tej tragedii słyszała cała Polska - w wózek bliźniaków wjechało auto. Ktoś nie zachował ostrożności, ktoś zignorował zasady bezpieczeństwa. Ktoś zrujnował nam życie. Nie wiem, czy kiedyś poniesie konsekwencje. Ja i moja rodzina ponosimy je każdego dnia
- czytamy opisie zbiórki na siepomaga.pl.
Założono zbiórkę pieniędzy na leczenie i rehabilitację chłopca. Warto wspomóc - KLIKNIJ TUTAJ, ABY PRZENIEŚĆ SIĘ DO OKNA ZBIÓRKI.