To już pewne – zaplanowany na 10 stycznia 2021 roku 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie odbędzie się w tym terminie. „Chciałbym wszystkim zakomunikować, że zmieniliśmy datę naszego Finału” – mówi w specjalnym komunikacie szef fundacji, Jerzy Owsiak.
Od 28 grudnia do 18 stycznia w Polsce obowiązywała będzie narodowa kwarantanna. Całkowicie zamknięte będą m.in. galerie handlowe, hotele, siłownie, podtrzymano ograniczenia dotyczące liczby osób uczestniczących w zgromadzeniach publicznych. Więcej na temat narodowej kwarantanny i nowych ograniczeniach przeczytacie tu.
W związku z tym po raz pierwszy w historii zaplanowany w pierwotnym terminie finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został przesunięty w czasie. Największa na świecie akcja charytatywna, „grająca” na wszystkich zamieszkałych kontynentach odbędzie się 31 stycznia, a nie jak wcześniej planowano 10 stycznia.
Tak sprawę skomentował szef fundacji i pomysłodawca akcji, Jurek Owsiak:
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy była gotowa, by 10 stycznia po raz 29. grać nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. 1362 Sztaby, mimo pandemii, bardzo, bardzo wiele osób chciało z nami grać. Pokonaliśmy mnóstwo różnych przeciwności, aby zorganizować Sztaby, i nadal jesteśmy gotowi, jesteśmy w blokach startowych, aby zagrać i zbierać pieniądze, aby ratować zdrowie i życie Polaków.
Kiedy mówię do Was te słowa, w tym momencie, na naszym koncie jest ponad 1 174 000 złotych, a przecież w starej wersji mieliśmy jeszcze kilka tygodni do rozpoczęcia naszego grania, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, razem z 80 Sztabami, które są rozsiane po całym globie. Gramy na wszystkich kontynentach – gramy, jesteśmy.
Chciałbym wszystkim zakomunikować, że zmieniliśmy datę naszego Finału – będziemy grali 31 stycznia!
Pamiętam jak kiedyś, kilkanaście lat temu, kiedy Polskę nawiedziły powodzie, zmieniliśmy termin naszego Najpiękniejszego Festiwalu Świata (w przeszłości Woodstock a obecnie PolandRock – przyp. red.). Festiwal się odbył. Mało tego, ten nowy termin okazał się bardzo, bardzo dobry dla festiwalu.
Jesteśmy tak skonstruowani, że bierzemy wszystkie takie przeciwności na klatę i natychmiast szukamy dobrych rozwiązań. Bardzo cieszymy się, że 120 000 wolontariuszy gotowych grać, gotowych być razem z nami, będzie robiło wszystko, aby to nasze hasło – WYGRAMY – było nie tylko nadzieją, że wygramy z koronawirusem, ale żeby to było hasło, które mówi o tym, że dajemy sobie radę, że jesteśmy razem, że grając z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, tworzymy społeczeństwo obywatelskie.
Musimy, tak jak inne kraje, wziąć na siebie wszystkie te bardzo mocne restrykcje, które są związane z naszym życiem codziennym.
Ja, Jurek Owsiak, je bardzo dobrze rozumiem. W innych krajach one już były wprowadzone wcześniej, w związku z tym, jeżeli chcemy się dobrze ustawić do tej skutecznej walki z koronawirusem – zróbmy to. Przetrzymajmy to. Ale 31 stycznia, ostatniego dnia stycznia 2021 roku będziemy znowu razem ze sobą. Już jesteśmy – nasze puszki już stoją w bardzo wielu miejscach. Nasi wolontariusze są gotowi, aby zagrać po raz 29-ty. 1,3 mld złotych do tej pory wydanych na sprzęt medyczny, na nasze programy medyczne. To pokazuje, że potrafimy sobie dawać radę i pandemia, która wybuchła na początku tego roku, także pokazała, że my razem, obywatele, wzięliśmy sprawy w swoje ręce i potrafiliśmy skutecznie z nią walczyć. Bądźmy także skuteczni teraz, liczmy na siebie, bądźmy ze sobą! 31 stycznia gramy w 29 Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zróbmy wszystko, aby hasło wygramy, było tym hasłem, które jednoczy nas wszystkich. Ludzi dobrych, ludzi, którzy patrzą na nasz kraj z optymizmem, którzy chcą, aby ten kraj był szanowany wszędzie na całym świecie. Póki co, grając z Orkiestrą na całym świecie, słyszeliśmy bardzo wspaniałe opinie na nasz temat. To jesteśmy właśnie my, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Ściskam Was bardzo serdecznie, dziękuję za zrozumienie, bądźcie razem z nami – 31 dzień stycznia, 29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Gramy, bo gramy do końca świata i jeden dzień dłużej.
A wygrywamy, bo gramy z sercem.
Dziękuję bardzo!
- czytamy w komunikacie Jerzego Owsiaka zamieszczonym na stronie WOŚP.
Przypomnijmy, w naszym regionie zarejestrowały się dotychczas 4 sztaby lokalne: w Ostrołęce, Kadzidle, Myszyńcu i Goworowie. Wraz z przełożeniem terminu finału wydłuża się też czas rekrutacji wolontariuszy, a i sztaby będą miały okazję jeszcze lepiej przygotować swoje finały. Być może Ostrołęce uda się pobić rekord z 28. finału sięgający niemal 140 tysięcy złotych?