Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej postawiła zarzuty Danielowi M. - synowi gwiazdora disco polo - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa. Sprawa dotyczy wpisów, jakie pojawiły się w mediach społecznościowych.
W grudniu 2021 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji w sprawie Daniela M., syna znanego wykonawcy disco polo. Oskarżony o złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi M. został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 10 tysięcy złotych grzywny, a oprócz tego ma sześcioletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyrok jest prawomocny.
Na profilu Daniela M. na Instagramie po ogłoszeniu wyroku pojawiły się kontrowersyjne treści. - Z pozdrowieniami dla tych, co myślą, że sterują prawem, a tak naprawdę są niczym i brakuje im w życiu chłopa. Wydając niesprawiedliwy wyrok, który prawdopodobnie został wydany przez czystą niechęć do drugiego człowieka i zazdrość chęci posiadania - przeczytaliśmy w relacji. To tylko jeden z wpisów, jaki wówczas się pojawił.
Wpisy syna gwiazdy disco polo cytowały ogólnopolskie serwisy. Zainteresowała się nimi także białostocka prokuratura. Postępowanie zostało przekazane do Ostrołęki, bowiem dotyczy znieważenia białostockiej sędzi, którą - z racji postępowań sądowych - zna większość lokalnych prokuratorów. Aby uniknąć podejrzeń o stronniczość, zdecydowano się oddać sprawę do innego województwa. Następnie sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Ostrowi Mazowieckiej.
Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, Daniel M. usłyszał zarzuty zniesławienia i znieważenia sędzi z Białegostoku. Nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Śledztwo wciąż trwa.