Chwile grozy w jednym z bloków przy ulicy Hallera w Ostrołęce. Mieszkańcy musieli ewakuować się ze swoich mieszkań, po tym jak zauważono duże zadymienie w jednej z klatek. Wcześniej ktoś celowo podpalił drzwi do mieszkania na czwartym piętrze. Tak wynika ze wstępnych ustaleń policji i straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór w budynku wielorodzinnym przy ulicy Hallera w Ostrołęce. Płonące drzwi do jednego z mieszkań - podpalone celowo przez nieznaną osobę- spowodowały duże zadymienie. Zarządzono ewakuację mieszkańców ze wszystkich kondygnacji.
Lokatorzy z mieszkań znajdujących się na parterze oraz na piętrach od pierwszego do trzeciego ewakuowali się samodzielnie. Ze względu na bardzo duże zadymienie na najwyższym piętrze, strażacy pomagali w ewakuacji mieszkańcom z lokalu znajdującego się na tej samej kondygnacji, na której znajdowało się źródło pożaru.
- informuje st. kpt. rzecznik prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Ostrołęce.
Wewnątrz mieszkania, przed którym wybuchł pożar nikogo nie było. W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Straty oszacowano wstępnie na około 8 tysięcy złotych. Śledztwo w kierunku celowego podpalenia przez nieznaną osobę prowadzi ostrołęcka policja.