Staruch usłyszał zarzuty: Trafi na trzy miesiące do aresztu

Piotr S. Staruch znalazł się w grupie 42 osób zatrzymanych w ogólnopolskiej akcji, którą przeprowadziła policja. Jest podejrzany o handel narkotykami, grozi mu do 10 lat więzienia. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.  

Kilkuset policjantów podzielonych na grupy w poniedziałek rano weszło jednocześnie do kilkudziesięciu mieszkań i domów, by zatrzymać osoby, które - jak wynika z oficjalnej informacji zamieszczonej na stronie policji - funkcjonowały w grupach przestępczych o charakterze zbrojnym,w tym w tzw. grupie szkatułowej, zajmującej się przede wszystkim przemytem narkotyków i wprowadzaniem ich do obrotu na terenie Polski.

Łącznie zatrzymano 42 osoby, z których część związana jest ze środowiskami kibicowskimi. Zatrzymane osoby są mieszkańcami Warszawy, Elbląga, Kętrzyna i Szczecina. Wśród nich znalazł się m. in. nieformalny lider kibiców Legii Warszawa Piotr S. pseud. Staruch.

Z informacji, do których dotarła „Gazeta Polska Codzienna”, wynika, że części zatrzymań dokonano m.in. na podstawie zeznań osoby, która niedawno opuściła areszt. Mężczyzna miał obciążyć m.in. Starucha. Według nieoficjalnych informacji „GPC” Staruch nie przyznaje się do zarzutów, czyli wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków.

Poniedziałkowe zatrzymania są efektem pracy policjantów z Warszawy, KWP w Szczecinie i KWP w Olsztynie. W zatrzymaniach uczestniczyli też policyjni antyterroryści i funkcjonariusze Wydziału Realizacyjnego KSP.

Według śledczych część zatrzymanych osób może mieć powiązania z gangiem Rafała S. ps. Szkatuła. Został on zatrzymany w ubiegłym roku po dziesięcioletnich poszukiwaniach. Wystawiono za nim osiem listów gończych oraz dwa europejskie nakazy aresztowania. Policja zatrzymała go w połowie maja 2011 r. w Lesznowoli pod Warszawą. W październiku ub.r. poddał się karze 5 i pół roku więzienia za kilkanaście zarzutów, w tym kierowanie gangiem dokonującym wymuszeń.

Piotr S. Staruch jest nieformalnym przywódcą kibiców warszawskiej Legii. W zeszłym roku zaangażował się społecznie, kiedy Donald Tusk wypowiedział wojnę kibicom. 1 sierpnia 2011 r. został zatrzymany przez policję podczas obchodów 67. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Przedstawiono mu zarzuty udziału w bójce, kradzieży klapek oraz ręcznika. W areszcie spędził pięć miesięcy. Został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć, grzywnę w wysokości 5,2 tys. zł i dozór kuratora.

Na rozprawę dotyczącą Piotra S. nie wpuszczono przedstawicieli Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Sąd utajnił posiedzenie ws. zastosowania środków zapobiegawczych w związku z zatrzymaniem Starucha.


[źródło: Gazeta Polska Codziennie / Niezależna.pl / policja.pl]