38-letni mieszkaniec Radomia przyniósł próbki mięsa dzika do sanepidu i poprosił inspektorów o zbadanie. Jednak nie czekając na wynik badania mięso sprzedał.
Policjanci z Komisariatu II otrzymali zgłoszenie z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Radomiu dotyczące skażonego mięsa włośnicą. 38-letni mieszkaniec Radomia przyniósł próbki mięsa dzika do sanepidu i poprosił inspektorów o zbadanie.
Okazało się, że mężczyzna nie czekając na wynik badania, sprzedał dziczyznę zarażoną włośnicą. W okresie od 10 do 14 września br. 38-latek wprowadził do obrotu około 1000 kg takiego mięsa najprawdopodobniej restauratorom w Warszawie i jej okolicach.
38-letni mężczyzna został zatrzymany. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie.
Policja ostrzega, aby nie kupować i nie spożywać dziczyzny niewiadomego pochodzenia. Wszystkie osoby, które mogą pomóc w wyjaśnieniu tej sprawy prosimy o kontakt z policjantami z KP II przy ulicy Radomskiego osobiście lub telefonicznie pod nr tel. 48 345 33 11 i 997, a także z Powiatowym Inspektoratem Weterynarii w Radomiu przy ul. Warzywnej 20.
Sprzedał restauratorom ok. tony dziczyzny zarażonej włośnicą!
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |