Dziś w Olszewie-Borkach odbyło się spotkanie z kandydatem na wójta gminy Karolem Jędrzejczykiem. Mieszkańcy mogli poznać program kandydata oraz jego współpracowników. Przyjechała także mistrzyni mieszanych sztuk walki Joanna Jędrzejczyk - prywatnie kuzynka kandydata na wójta. W spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
O sobie, nie o innych
Po pierwsze, Karol Jędrzejczyk przyjął ciekawą strategię. Mówił jedynie o swoim programie wyborczym, nie krytykując konkurentów.
- Na moich oponentów nigdy nie usłyszycie państwo złego słowa, bo ja mówię przede wszystkim o swoim programie wyborczym - powiedział, i jak powiedział - tak zrobił.
Sporo czasu poświęcono biznesowemu spojrzeniu na gminę.
- Jeżeli nie zaczniemy planować tego, żeby ściągać inwestorów, to za chwilę nie tylko nie będziemy mogli remontować. Uważam, że lepsze 100 tysięcy nasze zarobione, niż 200 pożyczone. Bo te 100 tysięcy z podatku dochodowego, od nieruchomości, drogowego wpadają nam do budżetu naszej gminy, a przy dużych przedsiębiorstwach są to setki tysięcy złotych. I te setki tysięcy pojawiają się rok w rok. Trzeba pomyśleć, żeby zrobić reklamę naszym gruntom. Mamy zaplecze organizacyjne i prawne, by mogły stać się one gruntami inwestycyjnymi - mówił Karol Jędrzejczyk.
Jak podkreślił, obietnice wyborcze to jedno - a drugie, to realna ocena sytuacji.
- Możemy w programach wyborczych obiecywać przeróżne rzeczy, ale należy zajrzeć do tej sakwy budżetowej, a mamy pięcioletnią prognozę finansową, by zobaczyć, że przez najbliższe 5 lat ona nie będzie pełniejsza niż jest. Musimy zabezpieczyć spłacanie długu. Wtedy, jeżeli będziemy mieli swoje pieniądze na inwestowanie, swoje możliwości, to wtedy inwestycje się powiodą - stwierdził.
Pomoc rządu dla wszystkich, nie wybranych
Jako przykład tego, co może się stać, gdy daną społeczność ominie wielka inwestycja, Jędrzejczyk podał Ostrołękę.
- Via Baltica załatwiła nam biznes transportowy w Ostrołęce, całkowicie. Ostrołęka została pominięta, zmarginalizowana. Jeżeli przez te kilka miesięcy znowu nie popracujemy nad tym, żeby te nasze grunty przygotować, to wtedy znowu nas ominie wielki biznes. To jest ogromne zagrożenie. To pierwsza rzecz po wyborach, która będzie leżała w gestii wójta po wyborach - mówił.
Odniósł się także do słów, z których wynika, że jedynie przedstawiciele opcji rządzącej w kraju mogą przyciągnąć fundusze rządowe do mniejszych miejscowości.
- Mówi się na spotkaniach konkurencji, jeżeli mamy prezydenta, rząd i jeszcze samorządy to możemy wszystko... Szanowni państwo, my jesteśmy samorządem jako mieszkańcy. Samorząd to nie jest wójt, nie jest rada gminy, ale mieszkańcy. Oni sami rządzą, jak na to nazwa wskazuje. Jeżeli po wyborach nie wygrywa partia X, to znaczy, że oni z nami nie będą współpracować? Oni mają obowiązek z nami współpracować. Jeżeli my będziemy pracowici i zaangażowani to mamy sukces gwarantowany. Jeżeli wygram, chciałbym dojść do kompromisu ze wszystkimi radnymi, nie będzie mnie interesować, kto jest z jakiego komitetu. Chcę się domówić ze wszystkimi - zadeklarował.
Garść propozycji
Karol Jędrzejczyk zaproponował także forum przedsiębiorców, czyli spotkania biznesmenów z gminy Olszewo-Borki, by wymieniać się doświadczeniami. Poruszył także temat budynku po gimnazjum w Nowej Wsi, który chciałby przeznaczyć np. na dom spokojnej starości, ale prowadzony przez gminę, a nie przez zewnętrznego przedsiębiorcę. W programie tego kandydata znalazły się także lekcje języka angielskiego dla dzieci z terenu gminy w cenach niższych niż w prywatnych szkołach. Było też o zajęciach sportowych.
- Obecnie na orliku zajęcia piłkarskie dla dzieci prowadzi przedsiębiorca prywatny.Nie mam nic przeciwko, jest przedsiębiorczy. Ale dlaczego my nie jesteśmy? Dajemy niszczyć swój orlik, uzyskujemy z tego dochody takie, a nie inne. A ktoś robi biznes. Czemu my nie robimy? Bo nie mamy otwartego spojrzenia. Chcemy by to spojrzenie mieszkańcom, wójtowi i radzie gminy się trochę zmieniło - stwierdził Jędrzejczyk, który chciałby także, by w gminie Olszewo-Borki pojawiła się seniorska drużyna piłki nożnej.
Tematy społeczne zdominowała kwestia miejsca i warunków do organizacji imprez, typu dożynki.
- Co rok na dożynki wystawia się scenę za kilka tysięcy złotych.Gdyby nie mieszkańcy gminy Olszewo-Borki to nic by się nie odbyło. To po co te pieniądze się wydaje? Jeżeli wydajmy 30 tysięcy czy 45 to wtedy wydajmy 48 i ściągnijmy tutaj raz do roku gwiazdy i miejmy z czego być dumni. Bo zaprosimy rodzinę, sąsiada, przyjdziemy na piknik, napijemy się piwa, ale będą to okoliczności sprzyjające, bo będzie plac taki jak trzeba, będzie to wyglądało ładnie. Wynajmujemy scenę, ale za około 30 tysięcy złotych można wybudować taką scenę jak tą przy Kupcu w Ostrołęce. Zbudujmy swoją scenę, wtedy będziemy robić wszystko, by ją wykorzystywać co tydzień w wakacje - podkreślił Karol Jędrzejczyk. Zaproponował, że można tam organizować też m.in. kino letnie.
Mistrzyni MMA: "Karol jest odpowiednią osobą na wójta"
Na spotkaniu z mieszkańcami gościła także Joanna Jędrzejczyk, kuzynka kandydata na wójta, a także mistrzyni mieszanych sztuk walki, walcząca w największej organizacji MMA na świecie - UFC.
- Bardzo miło mi tu gościć, ta gmina nie jest mi obca. Ja od małego pamiętam, że każde wakacje spędzałam tutaj z chłopakami, bo o nasi rodzice są braćmi. Karol wspomniał o wielu rzeczach, ale nie wspomniał najważniejszego. Jest młodym, ambitnym człowiekiem. Ciężką pracą można osiągnąć bardzo wiele, nie ważne w jakim wieku jesteśmy i z jakiej miejscowości pochodzimy. Karol jest młodym człowiekiem, doktorantem prawa, będzie tym wójtem, bo ja w to bardzo mocno wierzę. Jest managerem, o niego się biły największe firmy, jeżeli chodzi o Polskę. Nie prowadzi interesów regionalnie, tylko na arenie europejskiej i światowej w tak młodym wieku. Dlaczego? Bo za tym nazwiskiem idzie przede wszystkim wiedza i doświadczenie.To nie są tylko obietnice. To człowiek, który jak postawi sobie zadanie, to je zrealizuje, chociażby miał nie spać kilka nocy - mówiła Jędrzejczyk. - Karol jest odpowiednią osobą na wójta, bo będzie godnie reprezentował Was i będzie budował interesy gminy na rodzinnych podwalinach, bo jesteście jedną grupą - dodała.
Spotkanie z Karolem Jędrzejczykiem. Kandydat na wójta odpowiadał na pytania mieszkańców
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Andrzej Rybakiewicz kandydatem na wójta gminy Olszewo-Borki
Ostrołęka. Radni rozwiązali porozumienie z gminą Olszewo-Borki [ZDJĘCIA]
Jutro sesja Rady Miasta Ostrołęki [PORZĄDEK OBRAD]
Złote gody w gminie Olszewo-Borki
Sobota w strażackich statystykach: Wypadek drogowy, plama oleju i powalone drzewo
Olszewo-Borki. O stanowisko wójta chce walczyć... manager gwiazdy MMA!
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |