W niedzielę, 1 grudnia w Muzeum Żołnierzy Wyklętych odbył się spektakl muzyczny „Moje serce zostało we Lwowie, czyli Marian Hemar w Radiu Wolna Europa”.
„Moje serce zostało we Lwowie, czyli Marian Hemar w Radiu Wolna Europa” to spektakl muzyczny o niezwykle barwnym i ciekawym okresie życia Mariana Hemara, czyli o jego pracy w Radiu Wolna Europa.
„Kiedy z rozkazu generała Sikorskiego zawezwano mnie do pracy w Ministerstwie Informacji i Dokumentacji, a był to początek 1942 roku, przyjechałem do Londynu… I tak ten Londyn stał się moim domem zastępczym. Na ile jeszcze? Oj, aż strach pomyśleć. Wrócić teraz nie mogę, bo na takich jak ja wydany wyrok...”.
Do końca życia Marian Hemar pozostał na emigracji. W swojej ojczyźnie – z powodu zaangażowania w pracę rządu emigracyjnego – był „źle widziany”.
Spektakl opowiadał o jego miłości do Lwowa poprzez piosenki, skecze i fragmenty audycji, przy okazji ukazując także fragment jego osobistej, jak i polskiej historii. W trakcie koncertu zaprezentowano piosenki, które w oryginale wykonywali Włada Majewska, Mira Zimińska czy Ludwik Sępoliński. Finałowym utworem była piosenka Lwów jest w nas autorstwa Romana Kołakowskiego.