Znane są już wstępne wyniki sekcji zwłok 53-letniego pracownika Urzędu Miasta, który utonął w rzece Narew, po tym jak zaginął w poniedziałkowy poranek po wyjściu z budynku ratusza.
53-letni urzędnik zaginął w poniedziałek, po tym jak opuścił budynek Urzędu Miasta. Do pracy przyszedł po godzinie 7.00, jednak w gmachu przy Placu Bema nie przebywał długo. Jego ciało odnaleziono wczoraj kilkanaście kilometrów od Ostrołęki w rzece Narew.
Jak się dowiedzieliśmy, przeprowadzono już sekcję zwłok zmarłego urzędnika. Przyczyną śmierci było utonięcie. Sekcja nie wykazała obrażeń czy śladów wskazujących na udział osób trzecich. Trwają jednak bardziej szczegółowe badania, które mogą przyczynić się do wyjaśnienia tej sprawy. Przesłuchiwani są świadkowie, członkowie rodziny i pracownicy urzędu.
Franciszek D. był cenionym fachowcem w sprawach inwestycyjnych. Był inżynierem budownictwa, dysponował także wysokimi kwalifikacjami. W przeszłości pełnił stanowisko wicedyrektora ostrołęckiego szpitala ds. inwestycji. Ostatnio pracował w Wydziale Inwestycji Miejskich w Urzędzie Miasta Ostrołęki. Po roszadach kadrowych na stanowiskach kierowniczych, pełnił obowiązki dyrektora wydziału.
Śmierć urzędnika. Przeprowadzono sekcję zwłok. Jakie są wnioski?
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |