Łomżyńska prokuratura po latach wróciła do sprawy morderstwa w Jeńkach. W 1989 roku życie straciło tam rodzeństwo Faszczewskich: 11-letnia Monika i 9-letni Janusz. Dziewczynka przed śmiercią została wykorzystana seksualnie. Zatrzymano jedną osobę w charakterze świadka.
Za rok sprawa uległaby przedawnieniu, a mordercy Moniki i Janusza wciąż są na wolności. Po wnikliwej analizie, funkcjonariusze zatrzymali jedną osobę, od której pobrano materiały do badań.
Komunikat łomżyńskiej prokuratury:
Prokuratura Okręgowa w Łomży informuje, iż w tut. jednostce prowadzone jest podjęte na nowo w dniu 04 października 2018 roku postępowanie w sprawie zabójstwa dwójki małoletnich dzieci, zaistniałego w dniu 23 października 1989 roku w miejscowości Jeńki.
W dniach 23 i 24 października 2018 roku wykonywane były czynności procesowe mające na celu sprawdzenie nowych okoliczności poczynionych przez Komendę Wojewódzką Policji w Białymstoku Zespołu ds. Przestępstw Niewykrytych, które legły u podstaw wydanej decyzji o podjęciu umorzonego śledztwa. W ramach czynności m.in. zatrzymano jedną osobę, która po przesłuchaniu w charakterze świadka oraz pobraniu materiału porównawczego do dalszych badań została w dniu 24 października 2018 roku zwolniona. W toku postępowania nie przedstawiono nikomu zarzutów.
Okres trwania śledztwa został przedłużony do dnia 23 lutego 2019 roku.
Śledztwo ws. morderstwa sprzed 29 lat. Czy poznamy sprawców zbrodni w Jeńkach?
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |